Obserwatorzy

O wszystkim , co w życiu może być ważne.

Oldis Mikst TV

Zmień swoje życie

Grunt to pewność siebie

Kryzys małżeński i inne





1. Kryzys małżeński


Mąż traktuje żone jak swoją własność. Zabrania jej kontaktu z ludźmi, denerwuje go zwłaszcza, jeśli w pracy czy na gruncie towarzyskim spotyka ona innych mężczyzn.
Zamiast żalić się na zaborczego męża, żona może obrócić niekorzystną sytuację na swoją korzyść.
Despotyzm partnera jest znakomitą okazją dla kobiety do wypróbowania swych sił i udowodnienia sobie, a także małżonkowi, że zna swoją wartość i nikt nie ma prawa decydować za nią o jej życiu.
Każdy może każdemu wydawać rozkazy, to od nas jednak zależy, czy będziemy je wykonywać, czy też je zignorujemy.
W podanym przykładzie nie tylko kobieta ma szansę nauczyć się dbać o siebie i swoje sprawy, lecz także mężczyzna będzie miał okazję zrozumieć powody swego strachu przed utratą żony.
W rezultacie sytuacja kryzysowa może mieć efekt oczyszczający i wpłynąć stymulująco na rozwój osobowości partnerów.


2. Brak pracy


Bezrobocie – jeden z największych problemów naszego czasu nie zawsze musi oznaczać klęskę. Można potraktować je jako sposobność do zastanowienia się, co naprawdę chcielibyśmy robić, w jaki sposób pragniemy zarabiać na nasze utrzymanie.
Do okręgu moich znajomych należy pewna pani, która po dwudziestu pięciu latach prowadzenia firmy utraciła ją wskutek nieudolnych działań wspólnika. W dodatku bankructwo zbiegło się ze śmiercią jej męża. Kobieta ta dosłownie z dnia na dzień znalazła się bez środków do życia. Nie załamała się jednak pod ciężarem kolejnych życiowych ciosów. Najpierw zająła się wysyłkową sprzedażą książek. Interes szedł na początku bardzo kiepsko, wiedziała jednak, że martwienie się na zapas w niczym jej nie pomoże, pracowała więc jak szalona, by nie poddać się przygnębieniu. Po upływie roku, wykorzystując doświadczenie w radzeniu sobie z życiem w sytuacji ekstremalnej, założyła ośrodek porad życiowych i przystąpiła do prowadzenia kursów pozytywnego myślenia. Tymczasem także jej wysyłkowa sprzedaż książek zaczęła przynosić zadowalające dochody.
Pozytywne nastawienie do życia tej kobiety w sposób zgoła magiczny przyciągało ludzi gotowych udzieleć jej wsparcia i wszelkiej pomocy. Gdy minął rok, wyznała mi szczerze, że czuje się wręcz szczęśliwa, iż los tak ją doświadczył,chociaż na początku było jej trudno rozstać się z tym, czym zajmowała się przez tyle lat. Ale dopiero po upadku firmy zrozumiała, że jej życiowym powołaniem jest coś zupełnie innego. Gdyby firma funcjonowała tak jak przedtem, jej właścicielka nie zmieniłaby zawodu, a jeśli – to z ogromnymi oporami. Kiedy ją straciła, pojawił się powód, żeby poszukać czegoś nowego.
„Teraz wiem, że moim życiowym powołaniem jest to, co robię obecnie”.
Podobnych przykładów jest wiele! Utrata pracy nie oznacza skazania na brak zajęcia do końca życia! Pozbawiając cię pracy, los daje znak, że konieczna jest zmiana i że musisz przedsięwziąć odpowiednie kroki. Bezrobotny ma czas na szukanie nowej pracy, może się przekwalifikować, może kształcić się dalej, szukać nowych kontaktów, pożytecznych znajomości. Oznacza to, że życie dało mu szansę, aby gruntownie przemyślał swoją sytuację i zaczął od nowa.
Pomyśl o sytuacjach naprawdę bez wyjścia, przed jakimi nieraz stają inni ludzie. Położenie bezrobotnego natomiast nie jest sytuacją bez wyjścia, przeciwnie, otwiera przed nim całą gamę możliwości. Oczywiście osoba ta musi wiele zmienić w swoim życiu, w tym zresztą tkwi przyczyna utraty przez niego pracy. Jednakże ma szansę zacząć od początku, może rozpocząć nowy, owocny okres w swoim życiu.


3. Kiedy do twoich drzwi zapuka śmierć, choroba albo bieda


Śmierć w rodzinie to nie tylko wydarzenie smutne, ale także skłaniające do przemyśleń i przeprowadzenia zmian.
Dla wierzących w życie pozagrobowe lub reinkarnację śmierć może jest mniej groźna, jednakże każdy człowiek powinien być świadom, że jego pobyt na ziemi jest ograniczony w czasie, warto zatem pomyśleć jak go wykorzystać. Dopiero bowiem odchodząc z tego świata jesteśmy w stanie ocenić, jakie było nasze życie.
Człowiek, który żył pełnią życia i zapisał się dobrze w ludzkiej pamięci, przyjmie śmierć spokojniej niż ten, kto zmarnował dany mu czas. Łatwiej też mu będzie pocieszyć chorego i dodać mu otuchy.
Kiedy umiera ktoś z naszych bliskich czy przyjaciół, nasz smutek często zawiera pewną domieszkę egoizmu. Kobieta, która straciła ukoczanego męża, musi po jego śmierci zacząć zarabiać na swoje utrzymanie. Mąż, któremu umarła żona, musi przejąć wiele obowiązków wykonywanych przez nią.
Każdy, kto traci bliską osobę, potrzebuje najpierw czasu, aby uporać się z samym sobą.
Jeśli popadłeś w finansowe tarapaty, to twoim zadaniem jest uporządkowanie sytuacji materialnej. Twoi bliscy mają teraz okazję udowodnić ci, że są z tobą i możesz na nich liczyć. Nie oznacza to jednak, że przyjaciele mają płacić twoje długi i wykonywać za ciebie obowiązki, aby cię oszczędzić. Większe znaczenie niż pieniądze ma wsparcie duchowe, sensowne rady i w efekcie twoje przedświadczenie, że nie jesteś sam. Każdy z nas bowiem ma określone zadanie do wykonania, a prawdziwa pomoc nie polega na przejmowaniu owego zadania i pozbawianiu nas związanych z nim doświadczeń.
Rodzice, w trosce o przyszłość dzieci, często próbują za wszelką cenę uchronić je przed niebezpieczeństwami, jakie niesie życie. Chowani pod kloszem młodzi ludzie nie radzą sobie potem, gdy przychodzi im żyć na własny rachunek, nie mieli bowiem dotąd okazji sami podejmować życiowych wyzwań. Broniąc swego postępowania, rodzice nierzadko tłumaczą: „Ale to przecież jest moje dziecko, muszę je chronić!” Najchętniej zaoszczędziliby swoim latoroślom wszelkich niepowodzeń. Tymczasem w taki sposób działają jedynie na szkodę dzieci, bo pozbawiają je szansy zebrania pewnych istotnych doświadczeń życiowych i wyciągnięcia nauk na przyszłość.
Ale co się odwlecze, to nie uciecze!
Nie rozwiązane problemy będą do nas wracać, dopóki ich nie rozwiążemy! Im prędzej zatem znajdziemy właściwe rozwiązanie, tym lepiej!

Twórcze myślenie a sztuka życia

 
Myśleć pozytywnie to uczynić optimum z tego, co dane


Mówiliśmy już o tym, że myśli są siłą mającą decydujący wpływ na warunki naszego życia.
Mośli negatywne wywołują negatywne skutki, pozytywne przynoszą pozytywne doświadcznia. Ponieważ myślom zawsze towarzyszą uczucia, to samo dotyczy także ich. Biblia zaczyna się od słów: „Na początku było słowo”, jednakże greckie logos (słowo) oznacza także myśl. Zdanie rozpoczynające Biblię mogłoby zatem brzmieć: „Na początku była myśl”. W rzeczy samej, myślenie jest podstawową, twórczą umiejętnością człowieka. Poprzedza każde działanie. Jest aktem tworzenia wywołującym odpowiednie skutki.
Pewna stara niemiecka piosenka zawiera piękne słowa: „Myśli są wolne”. Ale czy jest tak naprawdę? Owszem, możemy pomyśleć, o czym chcemy, to nasze niezaprzeczalne prawo. Jednakże nasze myślenie determinuje nasze życie, a zatem „opłaca się” jedynie myśleć „dobrze”, to znaczy pozytywnie.Większość trudności naszego życia ma swoje bezpośrednie źródło w fałszywym, negatywnym myśleniu. Dopóki nie nauczymy się kontrolować naszych myśli, będziemy doświadczać ich niekontrolowanych, niepożądanych skutków!
Każdy z nas zna różne utarte zwroty językowe i powiedzenia, którymi sobie i innym skutecznie utrudniamy życie.
Na pytanie: „co słychać?” jakże często odpowiadamy: „Może być gorzej!” albo „Jakoś leci”. Nie ma lepszej metody potwierdzania i utrwalania stanu braku i trudności. Jeżeli afirmujemy sytuację problemową, czy możemy się spodziewać czegoś innego niż dalszego jej trwania w naszym życiu?
Nasze myśli w stopniu zależnym od ich intensywności zasilają wszechobecną elergię kosmiczną ładunkiem pozytywnym lub negatywnym. Im intensywniejsze przeżycia towarzyszą naszym myślom, czy to destrukcyjnym, czy konstruktywnym, tym pewniej i szybciej doczekamy się odreślonych skutków. Im częściej dopuszczamy do siebie negatywne myśli i uczucia, tym większe prawdopodobieństwo sprawdzenia się ich w rzeczywistości. Zamiast jednak marnować czas na negatywne myślenie, skoncentrujmy się na pozytywach, wspierając tym samym szanse na pomyślne wydarzenia w naszym życiu. Myśleć pozytywnie to znaczy rozwijac się!
Każdy z nas ma wolną wolę, może wybrać między pozytywnymi a negatywnymi myślami. Możesz zrobić użytek ze swojej wolności, obracając ja na swoją korzyść albo szkodę. Decycja należy do ciebie.
Jesteś bowiem tym, kim myślisz, że jesteś! Twoje myśli powinny beć pozytywne, budujące, powinny afirmować życie, wtedy zapewnisz sobie pomyślność. Każdy zbiera to, co zasiał. Potraktuj wszelkie trudności w swoim życiu jako okazję do nauki i dalszego rozwoju, bo tym w rzeczy samej one są. Ucz się; kto tego zaniedba, dostanie od życia bolesną lekcję!
Jeśli nam się nie wiedzie, nie zrzucajmy winy na innych, na niesprzyjające okoliczności, nie wmawiajmy sobie braku szczęścia, ponieważ, po pierwsze, sami w dużym stopniu jesteśmy sprawcami zaistniałej sytuacji, po drugie, świat daje nam w ten sposób szansę wyciągnięcia nauki z błędów i naprawy negatywnych skutków za pomocą pozytywnego myślenia oraz działania. Jedynie dzieci są całkowicie zależne od rodziców i okoliczności. Chyba nie chcesz przyglądać się bezradnie niczym dziecko temu, co się dzieje, i zdawać się na łaskę otoczenia. Weź swoje życie we własne ręce i sam zadecyduj, jaka będzie twoja przyszłość.
Jeśli chcesz nadać swemu życiu pomyślny kształt, musisz wpierw wywołać odpowiednie przyczyny na poziomie duchowym. Do tego będzie ci właśnie potrzebna potęga twych pozytywnych myśli. Twoja wyobraźnia zaś będzie „artystą”, który z materiału twego życia zbuduje dzieło sztuki.
Myśl kształtuje życie, nie wolno ci ingerować tego prawa natury, możesz natomiast postępować zgodnie z nim i kształtować swoją przyszłość tak, jak tego pragniesz. Jeśli wykorzystujemy myśli w twórczy sposób, napełniamy wizje naszej wyobraźni radosnym oczekiwaniem i całym sercem pracujemy dla osiągnięcia sukcesu, to nasze starania muszą zostać uwieńczone sukcesem.
Jeżeli ktoś twierdzi, że mimo pozytywnego myślenia nie udało mu się rozwiązać swoich problemów, znaczy to, że wcale nie myślał pozytywnie! Pozytywne myśłenie nie oznacza bynajmniej nieprzyjmowania do wiadomości spraw przykrych, przeciwnie, oznacza przekształcenie każdej sytuacji w optymalną. Życie będzie cię konfrontować z coraz to nowymi trudnościami, traktuj je jak kolejne wyzwania, zmierz się z nimi i wygraj. Oto sens twego istnienia. Jeśli musisz przełknąć gorzką pigułkę, koniecznie popij ją czymś pysznym i słodkim!
Myśl o tym, że odniesiesz sukces, nie myśl o klęsce, bo to najpewniejszy sposób, żeby ją na siebie sprowadzić. Nie potrzeba sięgać po wyjaśnienia ezoteryczne, aby udowodnić skuteczność pozytywnego myślenia. Jeż sam rozsądek podpowiada, że narzekanie na brak powodzenia nie posunie nas ani o krok do zapewienia sobie pomyślności. O wiele lepiej będzie, jeśli czym prędzej zabierzemy się do rozwiązywania naszych problemów, niezależnie od stopnia ich trudności. W następnych postach podam kilka przykładów praktycznego zastosowania pozytywnego myślenia.

Żyj swoim sukcesem



Im częściej będziesz przywoływał w umyśle obraz zrealizowanego celu, tym szybciej go osiągniesz.
Najwięcej energii zdolnej zdynamizować proces realizacji uruchomi jesnak dopiero wiara i radosne oczekiwanie. Musisz żyć w przeświadczeniu, że twój cel staje się rzeczywistością. Przez cały czas pamiętaj o tym, że twoje życzenie jest w trakcie realizacji i że w każdym momencie istnienia masz życie po swojej stronie – ono pracuje dla ciebie! Bądź pewien, że upragniona przez ciebie sytuacja czy stan wkrótce staną się rzeczywistością. Poczuj radość i wdzięczność, bo spełnienie jest już o krok. Otwórz się wewnętrznie i przygotuj na przyjęcie wymarzonej sytuacji.
Wszystko powinno ci przypominać o twym wielkim pragnieniu, zapisz więc na kartce zdanie formułkę określające twój cel i włóż ją do szuflady biurka. Noś kartkę ze sobą: w teczce, torebce, kieszeni. Zawiąż sobie supełek na chusteczce; krótko mówiąc, rób wszystko, aby mieć swój cel stale przed oczami.
Świadomość, że cel jast w trakcie realizacji, będzie cię inspirować do kontrolowania, w jakim stopniu twe codzienne postępowanie przyspiesza albo też hamuje jego spełnienie. Całą energię skoncentruj na celu, aby zapewnić mu siłę do spełnienia. Najsilniejszym elementem energii będzie twoja wiara w to, że osiągniesz cel swoich marzeń.

Streszczenie metody na użytek dnia codziennego

 
Uwzględnij w rytmie dnia krótkie sesje medytacyjne. Ćwiczenia takie wzmacniają energię konieczną do urzeczywistnienia celu. W ten sposób możesz się także nauczyć szybkiego osiągania poziomu twórczej świadomości i skrócić czas wprowadzania się w stan odprężenia.
Systematyczne praktykowanie treningu umysłu spowoduje, że będziesz mógł szybciej się odprężać, a zyskany czas zainwestujesz w pracę nad realizacją twego celu. Postępuj według moich wskazówek:


- Usiądź lub połóż się w miejscu, gdzie nikt ci nie będzie przeszkadzał. Zrezygnuj z rytuału wprowadzającego, rozluźnij się za pomocą wizualizacji kolorów. Wizualizując barwę fioletu wprowadź się w twórczy stan świadomości i udaj do miejsca wewnętrznej przemiany.
- Przywołaj w umyśle obraz góry symbolizującej twoją osobowość oraz wizję zrealizowanego celu, stań się jednością ze swoją wizją.
- Na jakiś czas zatrzymaj obraz w wyobraźni, oglądaj go, przepełniony wiarą; doświadczaj wszystkich rodosnych uczuć towarzyszących realizacji celu, następnie zejdź na dół i zacznij wizualizować kolory w kolejności odwrotnej do procedury wejściowej. Kiedy zakończysz wizualizacją koloru czerwonego, znajdziesz się ponownie na poziomie świadomości zewnętrznej.
Wykonując te krótkie, dostosowane do możliwości dnia codziennego ćwiczenia możesz zrezygnować z rytuału wstępnego, ćwiczeń poprzedzających osiągnięcie rozluźnienia, z ćwiczeń oddechowych, momentu wewnętrznej ciszy i przesyłania prany do obrazu celu. Nie umniejszy to wartości medytacji.

Technika 21 dni


Już jednorazowa wizualizacja spełnionego pragnienia lub upragnionych doznań pozostawia ślad w naszym umyśle. Jeśli jednak chcesz, by wyobrażone życzenie stało się rzeczywistością, musisz ciągle przywoływać w umyśle jego treść wyrażoną w słowie i obrazie, dopóki twoje marzenia rzeczywiście się nie spełnią.
Dlatego bezwzględnie konieczne jest, abyś poświęcił twórczemu ksztłtowaniu życia za pomocą treningu umysłu określony czas. Dopiero ciągłe wizualizowanie celu, wspomagane wiarą, radosnym oczekiwaniem i pragnieniem, oraz niezłomna wola faktycznego doń dotarcia uruchomią sprawcze siły twojego życia.
Poza tym każda kolejna wizualizacja celu będzie coraz bardziej umacniać twą wiarę w spełnienie.
Kto sieje zboże, wie, że nadejdzie czas żniw, oczywiście, o ile postępował zgodnie z wymogami uprawy, a więc nawadniał nasiona i nawoził ziemię. Pielęgnuj zatem swoje duchowe ziarno, aby pięknie wzrosło.
Oprócz codziennych medytacji uprawianych w pozycji siedzącej (siedzisz prosto na krześle z rękami położonymi na kolanach niczym faraon) musisz zapewnić swojemu ziarnu dodatkową „pielęgnację”. Będzie nią technika 21 dni. Chodzi o to, abyś w ciągu 21 dni co wieczór przed zaśnięciem z całą wyrazistością wizualizował swój spełniony cel i z tym obrazem zasypiał.
Zgaś więc światło, połóż się do łóżka i po wykonaniu ćwiczenia postaraj się natychmiast zasnąć.
Niech obrazu twojego pragnienia nie zakłócą żadne myśli.
Rozluźnij się i wprowadź w stan twórczej świadomości; skieruj się do miejsca wewnętrznej przemiany. Przywołaj obraz życzenia, zobacz go ze wszystkimi szczegółami. Skoncentruj się na zdaniu wyrażającym jego treść. Obraz i słowna definicja powinny stanowić jedność.
Napełnij obraz celu praną i skieruj nań całą swą radość i oczekiwanie. Twój zachwyt musi być tak wielki, jakbyś już doznał spełnienia na poziomie materialnym. Skup całą energię na obrazie spełnienia.
Podziękuj, że otrzymałeś już to, czego tak bardzo pragnąłeś. Na poziomie mentalnym bowiem spełnienie twego celu stało się faktem.
W stanie głębokiego rozluźnienia oglądaj swój cel tak długo, aż zaśniesz. Twoja ostatnia myśl musi dotyczyć twego pragnienia!
Kiedy się obudzisz rano, pierwsza myśl znów powinna dotyczyć pragnienia. Zacznij natychmiast wizualizować znany ci obraz.
Jeśli będziesz stosował tę metodę konsekwentnie przez 21 dni, to obraz życzenia tak głęboko utrwali się w twojej podświadomości, że ta uczyni wszystko, by doprowadzić do jego urzeczywistnienia, skłoni cię nawet do działania, wskutek czego po upływie owych 21 dni twój cel prawdopodobnie zostanie zrealizowany. Jeśliby się tak nie stało, to okaże się, że jesteś już bardzo blisko spełnienia.
Oczywiście w ciągu owych 21 dni powinieneś pracować tylko nad jednym celem, abyś mógł skupić na nim całą swoją energię.

Praktyka treningu umysłu





Osiem kroków niezbędnych do osiągnięcia sukcesu


Poniżej chciałbym ci jeszcze raz przypomnieć kolejne kroki, które musisz wykonać, aby za pomocą treningu umysłu osiągnąć upragniony cel.


KROK PIERWSZY
Odpowiedz sobie na następujące pytania:
Czego chcę?
Czy chcę tego naprawdę?
Czy jestem gotów do wysiłku związanego z osiągnięciem mojego celu?
Czy moje pragnienie jest dostatecznie silne?
Czy nie szkodzi innym ludziom?
Wyobraż sobie swój zrealizowany cel w serii plastycznych obrazów i obejrzyj taki film swoim wewnętrznym okiem.
Wymyśl krótkie zdanie – formułkę, którym jasno i wyraźnie określisz cel. Pamiętaj, że zdanie – formułka nie może być wyrażone w czasie przyszłym, musi mieć formę twierdzącą i jednoznacznie mówić o teraźniejszości.
Poczuj się tak, jakby twoje pragnienie zostało już spełnione, odczuj je jako teraźniejsze. Niech cię ogarnie radość i wdzięczność, jakby twoje marzenie już się ziściło!


KROK DRUGI
Wybierz sobie najodpowiedniejszą porę dnia, kiedy będziesz mógł bez przeszkód wykonywać ćwiczenia.
Wybierz spokojne miejsce, gdzie nikt nie będzie ci przeszkadzał.
Nie ćwicz, kiedy jesteś głodny ani też zbytnio najedzony.
Przewietrz pokój.
Wykonaj swój własny rytuał wstępny.
Zacznij przygotowywać się do stanu rozluźnienia.
Usiądź prosto, dłonie połóż na kolana.
Zacznij swobodnie, rytmicznie oddychać.
Zgromadź w sobie energię życiową prany
Rozluźnij się fizycznie, duchowo i emocjonalnie.
Wprowadź się w stan całkowitego wewnętrznego spokoju i pozostań tak przez dobrą chwilę.


KROK TRZECI (udajesz się do miejsca wewnętrznej przemiany)
Wyzualizuj kolory, począwszy od czerwonego poprzez pomarańczowy, żółty, zielony, niebieski, lila aż do fioletu, wprowadzając się w ten sposób w stan twórczej świadomości.
Z wyobrażonej łąki udaj się na szczyt góry, która symbolizuje twoją osobowość.
Niech twoje światło fizycznej świadomości stopi się ze światłem „duchowego serca”, pozwól, by fala światła zalała całe twoje ciało.
Niech twoje własne światło połączy się ze światłem „słońca”, symbolem kosmicznej świadomości, której częścią jest twoje wyższe Ja.


KROK CZWARTY
Swoim wewnętrznym okiem obejrzyj dokładnie wyobrażony obraz osiągnięrtego celu, całym sobą zaakceptuj to, co widzisz.
Powtarzaj zdanie – formułkę, w którym zawiera się społnienie twojego celu.
Napełnij obraz celu kosmiczną energią prany
Napełnij duchowy obraz fazy końcowej upragnionego stanu uczuciem radości, zachwytu i afirmacji.


KROK PIĄTY
Zaakceptuj wyobrażony przez siebie stan końcowy, przyjmij go jako całkowicie odpowiadający twojej osobowości i losowi.
Nie wolno ci wątpić w to, że wykonując trening mentalny, zasiałeś ziarno spełnienia twojego celu i zarysowałeś jego kształt. Akt tworzenia został ukończony, twoje pragnienie stało się rzeczywistością na poziomie duchowym.
Poczuj wdzięczność, ponieważ twój cel został już osiągnięty. Osiągnąłeś go na poziomie duchowym, nowa rzeczywistość już istnieje. Przeżycie uczucia wdzięczności jest niezwykle ważne.


KROK SZÓSTY
Oderwij się od obrazu celu i w wyobraźni zejdź ze szczytu góry na łąkę.
Kiedy znajdziesz się na łące, wywołaj w wyobraźni obraz kolorów w kolejności odwrotnej do procedury wejściowej, zacznij od fioletu, skończ na czerwieni; otwórz oczy.


KROK SIÓDMY
Trening umysłu uprawiaj codziennie o tej samej porze, kontynuuj go, dopóki twoje pragnienie nie spełni się także na poziomie materialnym.
Wzór spełnionego celu przywołuj codziennie w słowie i obrazie, zaakceptuj go wewnętrznie i z niewzruszoną wiarą, pełen radości i wdzięczności oczekuj spełnienia.
Zanotuj sobie na kartkach, co jest twoim celem, i umieść je następnie w „strategicznych” miejscach w mieszkaniu, abyś swoje spełnione pragnienie stale miał przed oczami.


KROK ÓSMY
Skorzystaj ze wszystkich możliwości przowadzących do osiągnięcia celu.
Szukaj kontaktu z ludźmi, dtórzy mogą ci w tym pomóc.
Czytaj inspirujące czasopisma i książki.
Jeśli byłoby to celowe, uzupełnij swoją wiedzę.
Unikaj towarzystwa, które mogłoby wpłynąć destrukcyjnie na twoje pozytywne myślenie.
Pamiętaj o możliwościech, jakie dają media oraz telefon.
Zbliżaj się do celu, stosując metodę „działania”.
Koryguj błędy.
Porzuć fałszywe przekonania i złe przyzwyczajenia.
Zasłuż sobie na spełnienie celu swoim postępowaniem.
Zwracaj uwagę na wygląd, gestykulację, język i głos.
Skup działania na osiągnięciu celu.
Czuj się godnym spełnienia upragnionego celu.

Musisz być przekonany o słuszności swego działania


Elementem o niekwestionowanej ważności jest w treningu umysłu twoja bezwarunkowa wiara i pewność, że cel, spełniony na razie na płaszczyźnie duchowej, spełni się też w rzeczywistości. Musisz być o tym przeświadczony także będąc na poziomie świadomości zewnątrznej, a więc w każdym momencie codziennego życia. Dlatego nie pozwól, by osłabiały cię wątpliwości, czyń wszystko, co w twej mocy, także na planie rzeczywistym. Wszystkie działania zmierzające do zmieny twego życia muszą być przepojone niezachwianą wiarą w skuteczność podejmowanych kroków. Twoja pewność osiągnięcia celu musi się przejawiać w tym, co konkretnie robisz.
Istotne znaczenie dla powodzenia planów ma – o czym w żadnym wypadku nie powieneś zapominać – twój wygląd zewnętrzny. Jeśli, na przykład, szukasz partnera życiowego albo partnera do interesów, powinny o tym mówić także twój wygląd i zachowanie. W wielu sprawach sukces w decydującej mierze zależy od wrażenia, jakie wywrzesz na interesujących cię osobach, potencjalnych partnerach czy klientach.
Zwróć zatem uwagę na swój ubiór, gestykulację, a zwłaszcza na tom własnego głosu. Wprawdzie nie jest bezwzględnie konieczne, abyś co prędzej pobiegł na kurs retoryki, ale posłuchaj uważnie, jak mówisz, dostarczy ci to interesujących informacji. Stań przed lustrem i porozmawiaj ze sobą. Zwróć uwagę na dźwięk głosu i wyraz twarzy. Spróbuj spojrzeć na siebie z pozycji innej osoby, jak zareagowałbyś na kogoś mówiącego tak jak ty? Taka próba powie ci niejedno o tobie. Jeśli to możliwe, spróbuj poprzez odpowiednie ćwiczenia zmienić, na przykład, ton głosu.
Aby upewnić się co do słuszności działań,powinieneś przyswoić sobie umiejętności konieczne do urzeczywistnienia celu. Wracając do przykładu wyprawy żeglarskiej: jeśli chcesz żeglować po morzach świata, jest dla mnie oczywiste, że masz za sobą ukończony kurs żeglarski, dobrze by było jednak, gdybyś zainteresował się też kursami dla ratowników, nurków czy też znalazł czas na przestudiowanie prawa morskiego i tak dalej.
Posługując się technikami treningu umysłu, jesteś w stanie osiągnąć wszystko, czego tylko zapragniesz. Nie pozwól, by ograniczały cię stare przyzwyczajenia i przekonania. Z drugiej stony jednak nie pozwól też, aby twoja fantazja przysłoniła ci pewne niepodważalne fakty. Jeśli jesteś, na przykład, krótkowidzem, nie myśl raczej o karierze pilota. Pragnąc urzeczywistnienia wielkich celów, uwzględniaj istnienie realiów. Dzięki temu nie zmarnujesz czasu na pracę nad celem będącym w twojej sytuacji jedynie mrzonką.
To, co powiedziałem do tej pory, powinno pozwolić ci zrozumieć, jak wiele sam jesteś w stanie zrobić dla osiągnięcia celu. Nie na darmo mówi się, „pomóż sobie, a Bóg ci pomoże!” Potraktuj to powiedzenie dosłownie.

Zasługujesz na to aby twoje życzenie się spełniło


Przeszkodą będącą w stanie skutecznie zablokować drogę do realizacji celu może się okazać przeświadczenie, że nie jesteś wart i nie zasługujesz, aby twoje pragnienie się urzeczywistniło. Wiem, że takie uczucia są zazwyczaj bagatelizowane, ale właśnie one mogą istotnie zaszkodzić realizacji naszych zamierzeń. Przekonanie, że jestśmy godni spełnienia celu, jest zatem równie ważne jak wewnętrzna gotowość na przyjęcie upragnionej sytuacji.
Okaż sobie wspaniałomyślność, wzbudź w sobie wewnętrzną pewność, że zasłużyłeś na to, by twoje pragnienie się spelniło. Zastanów się, do jakich poświęceń jesteś gotów, co możesz dodatkowo zrobić, by jeszcze bardziej zasłużyć na spełnienie swego życzenia.
Możesz sobie, na przykład, postanowić, że staniesz się szczególnie miłym człowiekiem albo, że odtąd będziesz pilnym studentem, przykładnym pracownikiem, dobrym szefem, nauczycielem, ojcem czy wzorową matką. Możesz zacząć komuś pomagać, wspierać radą czy nawet udzielać pomocy finansowej.
Możesz zacząć się modlić w czyjejś intencji albo otoczyć kogoś troską i miłością. By udowodnić sobie i światu, że zasługujesz na spełnienie swojego celu, możesz też „złożyć ofiarę” ze swego nałogu czy złej cechy charakteru. Tylko zyskasz, jeśli odzwyczaisz się od palenia, porzucisz zwyczaj wpadania w złość z byle powodu albo spróbujesz opanować swoją zazdrość.
Jeżeli będziesz tylko brał, nic w zamian nie dając, to wprawdzie nieraz otrzymasz przedmiot swoich pragnień, lecz możesz być pewien, że prędzej czy później los znajdzie sposobność, by przypomnieć ci o twym egoizmie i wymierzy sprawiedliwość.

Nie odkładaj na później tego, co uważasz za słuszne


Jeśli już wiesz, co powinieneś zrobić, aby osiągnąć cel, przekuj swą wiedzę w czyn. Nic się nie zmieni, jeżeli będziesz jedynie rozmyślał o tym, co należałoby zrobić. Tylko działanie przybliży cię do celu.
Jeśli chcesz zdać egzamin, już teraz powinieneś rozpocząc doń przygotowania. Jeśli szukasz przyjaciela, nie wystarczy rozmyślać o tym, jak to byłoby dobrze mieć kogoś, z kim można by o wszystkim porozmawiać. Musisz działać. Szansa na poznanie kogoś podczas spaceru jest sto razy większa niż prawdopodobieństwo zawarcia nowej znajomości bez wychodzenia z domu.


Zrób codziennie choćby jedną konkretną rzecz


Codziennie kontynuowanie wysiłków prowadzących do celu powinno być dla ciebie sprawą oczywistą.
Jeżeli szukasz sposobności do poznania kogoś, nie wystarczy pójść raz na koncert czy do kawiarni, a potem – jeśli za pierwszym razem nie udało ci się nikogo poznać – z powrotem zamknąć się w swojej skorupie.
Jeśli masz jakiś nałóg czy przyzwyczajenie, którego chciałbyś się pozbyć, musisz codziennie nad tym pracować i ciągle być w stanie gotowości „do odparcia ataku”. Gdy twoim problemem jest nadwaga, powieneś zacząć od zrezygnowania z kolacji raz w tygodniu, potem trzy razy w tygodniu, a wreszcie w ogóle wykluczyć wieczorny posiłek.


Rób wszystko co możliwe, by osiągnąc swój cel. Jeśli ty wykonasz swoją część, los ci to wynagrodzi, wykonując swoją!


Zapomnij o starych przyzwyczajeniach i zużytych pomysłach


Jeśli chcesz otrzymać coś nowego albo osiągnąć jakiś cel, musisz najpierw uwolnić się od starych przyzwyczjeń i porzucić dotychczasowy sposób myślenia, krótko mówiąc musisz zrobić miejsce dla nowego. Jak mówi pewne chińskie przysłowie:
„Nie naleje się herbaty do pełnej filiżanki!”
To samo dotyczy aktywnego kształtowania życia. Jeśli pragniesz znaleźć nowego partnera, musisz najpierw uwolnić się od dotychczasowego. Nie chodzi przy tym o to, abyś go fizycznie natychmiast porzucił, lecz byś wytworzył w sobie stan gotowości na odejście jednej, a przyjęcie drugiej osoby.
Jeśli twoim pragnieniem jest poprawa bytu materialnego, powinieneś zacząć od zerwania z przekonaniem, że jesteś biedny, musisz poczuć się tak, jakby niczego ci nie brakowało, jakbyś już dysponował koniecznymi dobrami.
Jeśli chciałbyś znaleźć nową pracę, musisz wewnętrznie uwolnić się od dotychczasowej, aby zrobić miejsce dla nowego zajęcia.
W tym wolnym miejscu zasiejesz teraz ziarno nowego celu i odtąd będziesz codziennie oglądał w wyobraźni jego wzrastanie. Na płaszczyźnie duchowej stworzyłeś zatem nową sytuację, przyjmiesz ją całym sercem i będziesz się nią cieszył, doświadczając wszystkich jej skutków i konsekwencji. Jeśli wywołałeś przyczynę na planie duchowym, spowodowanie skutku w rzeczywistości to jedynie kwestia czasu. Teraz musisz mieć oczy otwarte, aby dostrzec szansę, którą los na pewno ci ofiaruje.

Działaj na planie fizycznym


Podsumujmy sytuację: na płaszczyźnie duchowej ustanowiłeś już przyczyny niezbędne do wywołania skutków, czyli twego pożądanego stanu. Teraz należy uruchomić mechanizm prowadzący do materialnego urzeczywistnienia celu. Wprawisz go w ruch, gdy zaczniesz energicznie działać. W przeciwnym razie będzie z tobą tak, jak z tym mężczyzną ze znanej anegdoty, który modlił się codziennie, prosząc Stwórcę o wygraną na loterii. Któregoś dnia Pan Bóg stracił w końcu cierpliwość i krzyknął doń z góry: „Dobry człowieku, daj mi szansę i kup chociaż los !”
Nawet jeśli będziesz pilnie praktykował trening mentalny, nic nie zwalnia cię z obowiązku fizycznego działania. Musisz przedsięwziąć wszelkie niezbędne kroki na planie fizycznym, abyś mógł się zbliżyć do upragnionego celu. Nie pozbawiaj się szansy, pozwól, by życie działało na twoją korzyść!
Poniżej chciałbym ci podsunąć kilka pomysłów, jak dopomóc sobie w osiągnięciu celu.


Skorzystaj z istniejących źródeł informacji


Istnieją metody skutecznie pomagające w realizacji celów. Wybierz te, które przydadzą ci się w pracy nad spełnieniem twojego życzenia. Oto moje propozycje:


Skorzystaj z mediów
Jeśli szukasz określonego kontaktu, dobrze by było skorzystać z możliwości, jakie daje, na przykład, prasa. Zacznij czytać odpowiednie ogłoszenia albo sam takowe zamieść, oczywiście weź pod uwagę kierunek zainteresowań reprezentowany przez daną gazetę czy czasopismo. Przypuśćmy, że twoim celem jest wyprawa jachtem po morzach świata, w takiej sytuacji zwróć uwagę na pisma żeglarskie czy turystyczne. W ten sposób najprędzej znajdziesz odpowiedniego partnera na wyprawę albo cokolwiek innego, co jest ci potrzebne.
Jeżeli ogłoszenie nie spełni twoich oczekiwań, zadzwoń do redakcji pisma i skorzystaj z wiedzy ludzi zajmujących się interesującą cię dziedziną.


Sięgnij po telefon i poradź się ekspertów
Zadzwoń zatem do redakcji pisma zajmującego się interesującymi cię sprawami. Z pewnością znajdziesz osobę mającą dość wiedzy i praktycznego doświadczenia, aby udzielić ci odpowiedniej porady czy wskazówki. Jeśli z jakichś powodów rozmowa z redaktorem nie spełni pokładanych w niej nadziei, na pewno otrzymasz numer telefonu czy adres kogoś lepiej zorientowanego.
Załóżmy, że w ulubionym piśmie znajdziesz artykuł o znanym żeglarzu, z którym chętnie byś porozmawiał i wymienił doświadczenia. Zamiast tracić czas na myślenie o tym, jak by to było miło spotkać się z kimś takim, zrób rzecz najoczywistszą pod słońcem: zaszwoń do gazety i poproś o numer telefonu lub adres żeglarza albo przynajmniej numer telefonu lub odres autora artykułu.
Jeśli nie otrzymasz bezpośrednio kontaktu, niewykluczone, że zostanie ci wskazana osoba, która będzie mogła i chciała ci pomóc.


Szukaj ludzi, którzy mogą ci pomóc
Bardzo rzadko się zdarza, aby los podawał nam na tacy nasze spełnione życzenia. Lepiej więc na to nie liczyć. Jeśli chcesz osiągnąć swój cel, musisz wykazać się fantazją i pomysłowością.
Pozostańmy na razie przy naszym przykładzie dotyczącym wyprawy żeglarskiej. Załóżmy, że mimo prób nie udało ci się znaleźć odoby, jakiej szukasz. Nie przejmuj się, pamiętaj, że zawsze i wszędzie są na świecie ludzie, którzy znają kogoś, czyjś brat zna kogoś, kogo ojciec i tak dalej.... będzie mógł udzielić ci bliższych informacji.
Aby zilustrować, co mam na myśli, opowiem zdarzenie z mojego własnego życia.
Pewnego razu jako młody człowiek znalazłem się w zupełnie nie znanym mi mieście. Mimo panującego wówczas znacznego bezrobocia, byłem powien, że znajdę tam pracę i dlatego od razu udałem się na poszukiwanie mieszkania. Jechałem więc przez miasto, zupełnie nie wiedząc, dokąd dojadę, aż znalazłem się przy małej cichej ulicy, prowadzącej do placu otoczonego starymi drzewami.
Bardzo mi się spodobała ta okolica, „postanowiłem” więc w niej zamieszkać.
W pobliskim sklepie spożywczym zapytałem, która z rodzin zamieszkałych przy owej uliczce mogłaby mi wynająć pokój. W odpowiedzi usłyszałem. Że nikt tu od lat nie wynajmował, ale żebym na wszelki wypadek zajrzał do wdowy mieszkającej naprzeciwko.
Starsza pani okazała się bardzo miłą osobą i miała też uroczą córkę, z którą się zresztą później zaprzyjaźniłem, niestety, nie miała jednak pokoju do wynajęcia. Ona również powiedziała mi, że szanse na znalezienie pokoju są niewielkie, ale jeśli tak bardzo mi zależy, może powinienen zapytać dwa domy dalej. Mieszkała tam rodzina górnicza, która niedawno straciła w wypadku jedynego syna. Starsza dama nie mogła mi oczywiście obiecać, że znajdę tam pokój, ale radziła spróbować.
Odszukałem dom górnika i dostałem upragniony pokój. Co więcej: ludzie ci przyjęli mnie jak utraconego syna.
Teraz musiałem poszukać sobie pracy. Okazało się, że żona górnika zna kogoś, kto pracuje w interesującej mnie firmie. Natychmiast udałem się do domu jej znajomego. Był zatrudniony już gdzie indziej, ale zaofiarował się polecić mnie komuś z dawnej firmy, z kim nadal utrzymywał dobre kontakty.
Zadzwonił, a w godzinę później rozmawiałem już z właściwą osobą, po upływie następnej godziny zaś byłem pracownikiem firmy.
Wiele razy w życiu z dobrym skutkiem korzystałem z takiego sposobu działania. Może jest to metoda trochę nietypowa, ale zazwyczaj szybko prowadzi do celu. Gdybym poszedł wtedy do biura pośredniczącego w wynajmie mieszkań, nie wiadomo, czy dostałbym propozycję zamieszkania przy tamtej ulicy, a jeśli nawet, to pewnie nie byłbym jedynym chętnym i moje szanse wyglądałyby inaczej.


Zapamiętaj: niezwykłe cele osiąga się najłatwiej za pomocą niezwykłych środków!


Poradź się przyjaciół i znajomych
Kolejnym sposobem dojścia do celu jest szukanie informacji w kręgu znajomych i przyjaciół. Kiedy starasz się o pracę w jakiejś firmie, jesteś tylko jednym z wielu kandydatów. Jeśli zaś przyjdziesz polecony przez przyjaciela albo nawet kogoś z kierownictwa, twoje szanse są o wiele większe.

Działanie na płaszczyźnie duchowej i fizycznej

 
Czy spełniłes wszystkie warunki, aby twoje życzenie mogło się urzeczywistnić?


Cały sens treningu umysłu sprowadza się do ustaniownienia na planie duchowo-umysłowym przyczyn wiodących bezpośrenio do urzeczywistnienia celu. Z poprzednich postów dowiedziałeś się, w jaki sposób możesz odprężyć się duchowo, fizycznie i emocjonalnie. Wiesz, jak wprowadzić się na poziom twórczej świadomości, by, zanlazłszy się w „miejscu wewnętrznej przemiany”, doświadczyć stanu umysłu umożliwiającego ustanowienie przyczyn, które z kolei wywołają skutek w postaci spełnienia twojego największego pragnienia.
Wiesz także, że powinienieś przywoływać w umyśle opatrzony formułą słowną obraz wymarzonego celu i oglądac go jako barwny film „akcji”, w którym ty sam grasz główną rolę. Zdajesz też sobie sprawę z tego, jak wielką rolę w uruchomieniu procesu realizacji odgrywa uczucie radości, doznawane przez ciebie podczas oglądania twego mentalnego filmu. Obraz spełnionego życzenia, formuła słowna i towrzyszące temu twoje pozytywne emocje muszą stanowić harmonijną całość, klarowną i sugestywną wizję, którą będziesz miał stale przed oczami. Powinieneś przeżywać i cieszyć się oglądaną w wyobraźni sytuacją, jakbyś już doświadczył jej w rzeczywistości, pomoże ci to także wzbudzić w sobie niezbędne dla spełnienia uczucie wdzięczności.
Pożądana sytuacja istnieje już zatem na planie mentalnym. Doświadczyłeś jej skutków w wyobraźni i jesteś pewien, że jej realizacja jest czymś, co musi nadejść. Wiesz, że to tylko kwestia czasu!
Aby twój wyobrażony obraz „ożył”, czyli urzeczywistnił się na poziomie zewnętrznym, musisz uruchomić „przycisk”, albo inaczej „wyzwalacz”, energicznego działania. Niech cię nie opuszczają radość i zadowolenie, to uczucia w pełni uzasadnione, czuj się tak, jakby twoje życzenie już się ziściło!
Nie pozwól sobie na zwątpienie, nic nie może zachwiać wiary w pomyślny rezultat. Musisz być absolutnie przekonany, że uczyniłeś wszystko, co możliwe, aby twoje pragnienie stało się rzeczywistością.
Abyś mógł się całkowicie utoższamić z sytuacją spełnienia, musisz stale przywoływać w wyobraźni obraz fazy końcowej upragnionego celu. Oczywiście nie możesz zadowalać się wyłącznie działaniem w wyobraźni, podejmij odpowiednie kroki na planie zewnętrznym!

Ćwiczenie 9: metoda wewnętrznej przemiany


W celu wykonania tego ćwiczenia przyjmij pozycję siedzącą. Obserwuj swój oddech i powoli stawaj się coraz spokojniejszy, coraz bardziej odprężony i wyciszony.


1. Posługując się preferowaną przez siebie metodą, wejdź w stan rozluźnienia. Wykonaj ćwiczenie wizualizacji kolorów, zacznij od czerwonego, zakończ fioletem, w wyobraźni przenieś się do miejsca wewnętrznej przemiany, najpierw na łąkę rozpościerającą się u podnóża góry. Rozejrzyj się po okolicy, nie spiesz się, obejrzyj swoją łąkę, naciesz się zielenią, zapachem roślin, ciepłem pogodnego dnia.


2. Udaj się na wierzchołek góry. Znalazłszy się na szczycie, zwróć się ku słońcu. Połącz się z kosmicznym światłem i pozostań tak w poczuciu jedności z kosmiczną energią.


3. Po wypowiedzeniu podziękowania zejdź na dół na łąkę. Wykonaj ćwiczenie wizualizacji kolorów w odwrotnej kolejności: od fioletu do czerwieni. Powróciłeś teraz na poziom świadomości zewnętrznej, czujesz się wspaniale, jesteś wypoczęty i w doskonałym nastroju!
Wykonuj to ćwiczenie tak często, jak możesz, nie musisz traktować go wyłącznie jako wstępu do wyobrażania twego spełnionego celu. Wykonuj je także oddzielnie, jest to doskonały sposób na odzyskanie wewnętrznego spokoju i harmonii.

Przeżycie wewnętrzne przemiany


Aby dotrzeć do miejsca wewnętrznej przemiany, musisz najpierw wprowadzić się w stan twórczej świadomości, posługując się wybraną przez siebie metodą.
Wyobraź sobie zatem łąkę. Spacerujesz po niej z zadowoleniem i przyjemnością. Wdychasz zapach rosnących ziół i kwiatów, słyszysz brzęczenie owadów. Na skórze czujesz ciepły powiew wiatru, pod twoimi stopami ściele się miękka trawa. Rozkoszujesz się promieniami słońca, zobaczyłeś drzewo owocowe, sięgasz po owoc i wgryzasz się w jego soczysty miąższ. Odczuj wszystkimi zmysłami otaczającą cię przyrodę!
Nie opodal znajduje się strumień, rzeka lub jezioro. Podejdź do wody i napij się. A może masz ochotę zanurzyć się w niej i odświeżyć? Woda jest krystalicznie czysta, jeśli opłuczesz nią ciało i napijesz się jej, także twoja świadomość stanie się jasna i czysta.
Teraz rozejrzyj się dookoła. Niedaleko zabaczysz górę. To symbol twojej osobowości. Czy góra jest wysoka, czy jest to raczej wzgórze? Czy jest stroma, czy łatwo się na nią wspiąć? Czy porasta ją las?
A może spowija ją śnieg albo skuł lód? Udaj się w stronę góry.
U jej podnóża zobaczysz ścieżkę prowadzącą na szczyt. To droga twojego życia. Czy jest szeroka, czy wąska? Czy łatwo ją pokonać. Czy może są na niej jakieś przeszkody? Czy wznosi się łagodnie, czy też im wyżej, tym wspinaczka staje się bardziej uciążliwa?
Zacznij powoli wspinać się na górę, usuń z drogi ewentualne przeszkody albo je obejdź. Kiedy znajdziesz się na szczycie, zobaczysz, jaki wspaniały widok rozpościera się z niego na całą okolicę.
Rozejrzyj się spokojnie i rozkoszuj tym, co widzisz.
Zwróć się ku słońcu, symbolu świadomości kosmicznej, której ty sam jesteś częścią. Poczuj, jak wypełnia cię coraz mocniejsze światło. Rozłóż ramiona i przyjmij to światło, pozwól , by przemiknęło każdą komórkę twego ciała! Jest coraz intensywniejsze i ogarnia cię całego, czujesz w sobie jego gorące promienie, raztapiasz się, stając się z nim jednością. Teraz sam promieniejesz jasnym i czystym światłem, czujesz, jak doskonała jest twoja prawdziwa istota. Każda komórka twego ciała jest świadoma tej doskonałości, ogarnia cię uczucie szczęścia, rozkoszujesz się połączeniem swego Ja z nadświadomością.
Trwaj tak, jak długo zdołasz. Potem pozostań jeszcze przez chwilę na szczycie góry i dopiero po wypowiedzeniu kilku słów podziękowania rozpocznij wędrówkę w dół, aż znajdziesz się na łące.
Aby wrócić na poziom świadomości zewnętrznej, powinieneś przeprowadzić świczenie wizualizacji kolorów. Wizualizuj kolory w kolejności odwrotnej, czyli wyjściowej; zacznij od fioletu, zakończ czerwonym. Kiedy dotrzesz do czerwonego, znajdziesz się na poziomie zewnętrznym, w znakomitym samopoczuciu, wypoczęty i radosny.