Myśleć pozytywnie to uczynić optimum z tego, co dane
Mówiliśmy już o tym, że myśli są siłą mającą decydujący wpływ na warunki naszego życia.
Mośli negatywne wywołują negatywne skutki, pozytywne przynoszą pozytywne doświadcznia. Ponieważ myślom zawsze towarzyszą uczucia, to samo dotyczy także ich. Biblia zaczyna się od słów: „Na początku było słowo”, jednakże greckie logos (słowo) oznacza także myśl. Zdanie rozpoczynające Biblię mogłoby zatem brzmieć: „Na początku była myśl”. W rzeczy samej, myślenie jest podstawową, twórczą umiejętnością człowieka. Poprzedza każde działanie. Jest aktem tworzenia wywołującym odpowiednie skutki.
Pewna stara niemiecka piosenka zawiera piękne słowa: „Myśli są wolne”. Ale czy jest tak naprawdę? Owszem, możemy pomyśleć, o czym chcemy, to nasze niezaprzeczalne prawo. Jednakże nasze myślenie determinuje nasze życie, a zatem „opłaca się” jedynie myśleć „dobrze”, to znaczy pozytywnie.Większość trudności naszego życia ma swoje bezpośrednie źródło w fałszywym, negatywnym myśleniu. Dopóki nie nauczymy się kontrolować naszych myśli, będziemy doświadczać ich niekontrolowanych, niepożądanych skutków!
Każdy z nas zna różne utarte zwroty językowe i powiedzenia, którymi sobie i innym skutecznie utrudniamy życie.
Na pytanie: „co słychać?” jakże często odpowiadamy: „Może być gorzej!” albo „Jakoś leci”. Nie ma lepszej metody potwierdzania i utrwalania stanu braku i trudności. Jeżeli afirmujemy sytuację problemową, czy możemy się spodziewać czegoś innego niż dalszego jej trwania w naszym życiu?
Nasze myśli w stopniu zależnym od ich intensywności zasilają wszechobecną elergię kosmiczną ładunkiem pozytywnym lub negatywnym. Im intensywniejsze przeżycia towarzyszą naszym myślom, czy to destrukcyjnym, czy konstruktywnym, tym pewniej i szybciej doczekamy się odreślonych skutków. Im częściej dopuszczamy do siebie negatywne myśli i uczucia, tym większe prawdopodobieństwo sprawdzenia się ich w rzeczywistości. Zamiast jednak marnować czas na negatywne myślenie, skoncentrujmy się na pozytywach, wspierając tym samym szanse na pomyślne wydarzenia w naszym życiu. Myśleć pozytywnie to znaczy rozwijac się!
Każdy z nas ma wolną wolę, może wybrać między pozytywnymi a negatywnymi myślami. Możesz zrobić użytek ze swojej wolności, obracając ja na swoją korzyść albo szkodę. Decycja należy do ciebie.
Jesteś bowiem tym, kim myślisz, że jesteś! Twoje myśli powinny beć pozytywne, budujące, powinny afirmować życie, wtedy zapewnisz sobie pomyślność. Każdy zbiera to, co zasiał. Potraktuj wszelkie trudności w swoim życiu jako okazję do nauki i dalszego rozwoju, bo tym w rzeczy samej one są. Ucz się; kto tego zaniedba, dostanie od życia bolesną lekcję!
Jeśli nam się nie wiedzie, nie zrzucajmy winy na innych, na niesprzyjające okoliczności, nie wmawiajmy sobie braku szczęścia, ponieważ, po pierwsze, sami w dużym stopniu jesteśmy sprawcami zaistniałej sytuacji, po drugie, świat daje nam w ten sposób szansę wyciągnięcia nauki z błędów i naprawy negatywnych skutków za pomocą pozytywnego myślenia oraz działania. Jedynie dzieci są całkowicie zależne od rodziców i okoliczności. Chyba nie chcesz przyglądać się bezradnie niczym dziecko temu, co się dzieje, i zdawać się na łaskę otoczenia. Weź swoje życie we własne ręce i sam zadecyduj, jaka będzie twoja przyszłość.
Jeśli chcesz nadać swemu życiu pomyślny kształt, musisz wpierw wywołać odpowiednie przyczyny na poziomie duchowym. Do tego będzie ci właśnie potrzebna potęga twych pozytywnych myśli. Twoja wyobraźnia zaś będzie „artystą”, który z materiału twego życia zbuduje dzieło sztuki.
Myśl kształtuje życie, nie wolno ci ingerować tego prawa natury, możesz natomiast postępować zgodnie z nim i kształtować swoją przyszłość tak, jak tego pragniesz. Jeśli wykorzystujemy myśli w twórczy sposób, napełniamy wizje naszej wyobraźni radosnym oczekiwaniem i całym sercem pracujemy dla osiągnięcia sukcesu, to nasze starania muszą zostać uwieńczone sukcesem.
Jeżeli ktoś twierdzi, że mimo pozytywnego myślenia nie udało mu się rozwiązać swoich problemów, znaczy to, że wcale nie myślał pozytywnie! Pozytywne myśłenie nie oznacza bynajmniej nieprzyjmowania do wiadomości spraw przykrych, przeciwnie, oznacza przekształcenie każdej sytuacji w optymalną. Życie będzie cię konfrontować z coraz to nowymi trudnościami, traktuj je jak kolejne wyzwania, zmierz się z nimi i wygraj. Oto sens twego istnienia. Jeśli musisz przełknąć gorzką pigułkę, koniecznie popij ją czymś pysznym i słodkim!
Myśl o tym, że odniesiesz sukces, nie myśl o klęsce, bo to najpewniejszy sposób, żeby ją na siebie sprowadzić. Nie potrzeba sięgać po wyjaśnienia ezoteryczne, aby udowodnić skuteczność pozytywnego myślenia. Jeż sam rozsądek podpowiada, że narzekanie na brak powodzenia nie posunie nas ani o krok do zapewienia sobie pomyślności. O wiele lepiej będzie, jeśli czym prędzej zabierzemy się do rozwiązywania naszych problemów, niezależnie od stopnia ich trudności. W następnych postach podam kilka przykładów praktycznego zastosowania pozytywnego myślenia.
Mówiliśmy już o tym, że myśli są siłą mającą decydujący wpływ na warunki naszego życia.
Mośli negatywne wywołują negatywne skutki, pozytywne przynoszą pozytywne doświadcznia. Ponieważ myślom zawsze towarzyszą uczucia, to samo dotyczy także ich. Biblia zaczyna się od słów: „Na początku było słowo”, jednakże greckie logos (słowo) oznacza także myśl. Zdanie rozpoczynające Biblię mogłoby zatem brzmieć: „Na początku była myśl”. W rzeczy samej, myślenie jest podstawową, twórczą umiejętnością człowieka. Poprzedza każde działanie. Jest aktem tworzenia wywołującym odpowiednie skutki.
Pewna stara niemiecka piosenka zawiera piękne słowa: „Myśli są wolne”. Ale czy jest tak naprawdę? Owszem, możemy pomyśleć, o czym chcemy, to nasze niezaprzeczalne prawo. Jednakże nasze myślenie determinuje nasze życie, a zatem „opłaca się” jedynie myśleć „dobrze”, to znaczy pozytywnie.Większość trudności naszego życia ma swoje bezpośrednie źródło w fałszywym, negatywnym myśleniu. Dopóki nie nauczymy się kontrolować naszych myśli, będziemy doświadczać ich niekontrolowanych, niepożądanych skutków!
Każdy z nas zna różne utarte zwroty językowe i powiedzenia, którymi sobie i innym skutecznie utrudniamy życie.
Na pytanie: „co słychać?” jakże często odpowiadamy: „Może być gorzej!” albo „Jakoś leci”. Nie ma lepszej metody potwierdzania i utrwalania stanu braku i trudności. Jeżeli afirmujemy sytuację problemową, czy możemy się spodziewać czegoś innego niż dalszego jej trwania w naszym życiu?
Nasze myśli w stopniu zależnym od ich intensywności zasilają wszechobecną elergię kosmiczną ładunkiem pozytywnym lub negatywnym. Im intensywniejsze przeżycia towarzyszą naszym myślom, czy to destrukcyjnym, czy konstruktywnym, tym pewniej i szybciej doczekamy się odreślonych skutków. Im częściej dopuszczamy do siebie negatywne myśli i uczucia, tym większe prawdopodobieństwo sprawdzenia się ich w rzeczywistości. Zamiast jednak marnować czas na negatywne myślenie, skoncentrujmy się na pozytywach, wspierając tym samym szanse na pomyślne wydarzenia w naszym życiu. Myśleć pozytywnie to znaczy rozwijac się!
Każdy z nas ma wolną wolę, może wybrać między pozytywnymi a negatywnymi myślami. Możesz zrobić użytek ze swojej wolności, obracając ja na swoją korzyść albo szkodę. Decycja należy do ciebie.
Jesteś bowiem tym, kim myślisz, że jesteś! Twoje myśli powinny beć pozytywne, budujące, powinny afirmować życie, wtedy zapewnisz sobie pomyślność. Każdy zbiera to, co zasiał. Potraktuj wszelkie trudności w swoim życiu jako okazję do nauki i dalszego rozwoju, bo tym w rzeczy samej one są. Ucz się; kto tego zaniedba, dostanie od życia bolesną lekcję!
Jeśli nam się nie wiedzie, nie zrzucajmy winy na innych, na niesprzyjające okoliczności, nie wmawiajmy sobie braku szczęścia, ponieważ, po pierwsze, sami w dużym stopniu jesteśmy sprawcami zaistniałej sytuacji, po drugie, świat daje nam w ten sposób szansę wyciągnięcia nauki z błędów i naprawy negatywnych skutków za pomocą pozytywnego myślenia oraz działania. Jedynie dzieci są całkowicie zależne od rodziców i okoliczności. Chyba nie chcesz przyglądać się bezradnie niczym dziecko temu, co się dzieje, i zdawać się na łaskę otoczenia. Weź swoje życie we własne ręce i sam zadecyduj, jaka będzie twoja przyszłość.
Jeśli chcesz nadać swemu życiu pomyślny kształt, musisz wpierw wywołać odpowiednie przyczyny na poziomie duchowym. Do tego będzie ci właśnie potrzebna potęga twych pozytywnych myśli. Twoja wyobraźnia zaś będzie „artystą”, który z materiału twego życia zbuduje dzieło sztuki.
Myśl kształtuje życie, nie wolno ci ingerować tego prawa natury, możesz natomiast postępować zgodnie z nim i kształtować swoją przyszłość tak, jak tego pragniesz. Jeśli wykorzystujemy myśli w twórczy sposób, napełniamy wizje naszej wyobraźni radosnym oczekiwaniem i całym sercem pracujemy dla osiągnięcia sukcesu, to nasze starania muszą zostać uwieńczone sukcesem.
Jeżeli ktoś twierdzi, że mimo pozytywnego myślenia nie udało mu się rozwiązać swoich problemów, znaczy to, że wcale nie myślał pozytywnie! Pozytywne myśłenie nie oznacza bynajmniej nieprzyjmowania do wiadomości spraw przykrych, przeciwnie, oznacza przekształcenie każdej sytuacji w optymalną. Życie będzie cię konfrontować z coraz to nowymi trudnościami, traktuj je jak kolejne wyzwania, zmierz się z nimi i wygraj. Oto sens twego istnienia. Jeśli musisz przełknąć gorzką pigułkę, koniecznie popij ją czymś pysznym i słodkim!
Myśl o tym, że odniesiesz sukces, nie myśl o klęsce, bo to najpewniejszy sposób, żeby ją na siebie sprowadzić. Nie potrzeba sięgać po wyjaśnienia ezoteryczne, aby udowodnić skuteczność pozytywnego myślenia. Jeż sam rozsądek podpowiada, że narzekanie na brak powodzenia nie posunie nas ani o krok do zapewienia sobie pomyślności. O wiele lepiej będzie, jeśli czym prędzej zabierzemy się do rozwiązywania naszych problemów, niezależnie od stopnia ich trudności. W następnych postach podam kilka przykładów praktycznego zastosowania pozytywnego myślenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz