Obserwatorzy

O wszystkim , co w życiu może być ważne.

Oldis Mikst TV

Zmień swoje życie

Grunt to pewność siebie

ZIARENKO BÓLU




Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały?
(Łk 24, 26)

Pomyśl o jakichś bardzo bolesnych wydarzeniach z twego życia. Za ile z nich jesteś dzisiaj wdzięczny, ponieważ dzięki nim zmieniłeś się i dojrzałeś Oto prosta prawda życiowa, której większość ludzi nigdy nie odkrywa. Szczęśliwe wydarzenia sprawiają, że życie jest czarujące, ale nie prowadzą do odkrywania prawdy o sobie ani do duchowego wzrostu, ani do wolności. To jest zarezerwowane tylko dla rzeczy, osób i sytuacji, które sprawiają nam ból.
Każde bolesne wydarzenie zawiera w sobie ziarno wzrostu i wyzwolenia. W świetle tej prawdy powróć do swego życia i teraz spójrz na to wydarzenie, za które nie jesteś wdzięczny. Zobacz, czy potrafisz od¬kryć możliwość wzrostu, którą to wydarzenie niesie z sobą, a której do tej pory nie uświadamiałeś sobie i zatem nie udawało ci się z niej skorzystać. Teraz pomyśl o jakimś niedawnym wydarzeniu, które spra¬wiło ci ból, które wyzwoliło w tobie negatywne uczu¬cia. Ktokolwiek lub cokolwiek spowodowało te uczu¬cia, był to twój Nauczyciel, ponieważ odsłoniły ci taką prawdę o tobie, jakiej prawdopodobnie nie zna¬łeś. Zaoferowały ci one zaproszenie i wyzwanie do zrozumienia siebie, odkrycia prawdy, a więc do wzro¬stu, do życia i do wolności.
Spróbuj teraz określić te negatywne uczucia, jakie w tobie wzbudziło to wydarzenie. Czy to był niepo¬kój, poczucie braku bezpieczeństwa, zazdrość, gniew czy poczucie winy? Co ta emocja mówi ci o tobie, o twoich wartościach, sposobie patrzenia na świat i życie, a przede wszystkim o twoim zaprogramowa¬niu i uwarunkowaniu? Jeśli uda ci się to odkryć, po¬rzucisz jakąś iluzję, do której dotąd byłeś mocno przywiązany, lub poprawisz fałszywy sposób patrze¬nia czy nieprawdziwe przekonanie, lub nauczysz się dystansu do swojego cierpienia — gdy zdasz sobie sprawę z tego, że było to spowodowane przez twoje zaprogramowanie, a nie przez rzeczywistość. Wtedy nagle odkryjesz, że przepełnia cię wdzięczność za te negatywne uczucia i wdzięczny jesteś tej osobie lub temu wydarzeniu, które je spowodowały.
Teraz zrób jeszcze jeden krok dalej. Popatrz na wszystko, o czym myślisz, co odczuwasz, o czym mó¬wisz, że tego w sobie nie lubisz. Wobec czego zacho¬wujesz się tak, jakbyś tego nie lubił. Czy to będą two¬je negatywne uczucia, ułomności, twoje braki, błędy, przywiązania, obsesje, problemy emocjonalne, a na¬wet grzechy. Czy potrafisz każdy z nich zobaczyć ja¬ko konieczną część twojego rozwoju, przynoszącą obietnicę wzrostu i łaski dla ciebie i innych, której by nigdy nie było, gdyby nie to, czego tak bardzo nie lubiłeś? A jeśli ty spowodowałeś ból i negatywne uczucia w innych, czyż nie byłeś wówczas ich nauczy¬cielem, instrumentem, który pozwolił im odkryć ziar¬no prawdy o sobie i ziarno duchowego wzrostu? Czy potrafisz trwać w tej obserwacji tak długo, aż to wszystko zobaczysz jako szczęśliwy błąd, konieczny grzech, który przynosi tyle dobra tobie i światu?
Jeśli tak, jeśli potrafisz, to twoje serce po brzegi wypełni się pokojem, wdzięcznością, miłością i akce¬ptacją wszystkiego. I odkryjesz to, czego ludzie szu¬kają wszędzie, a czego nigdy nie znajdują. Mianowi¬cie źródło pokoju i radości ukrywające się w każdym ludzkim sercu.

Brak komentarzy: