Obserwatorzy

O wszystkim , co w życiu może być ważne.

Oldis Mikst TV

Zmień swoje życie

Grunt to pewność siebie

Techniczne aspekty treningu umysłu - Nadaj swym medytacjom specjalny ceremoniał


Każda medytacja, podobnie jak modlitwa – modlitwa bowiem jest także medytowaniem – wymaga przestrzegania określonego rytuału. Jeśli zatem pragniesz medytować, musisz się najpierw wyciszyć, a
więc zająć pozycję sprzyjającą wewnętrznemu skupieniu oraz wyregulować swój oddech. Oczywiście nikt ci nie zabroni medytować według własnej metody. Większość terapeutów jednak zaleca zachowanie pewnego rytuału, ponieważ medytujący odnosi wtedy najwięcej korzyści.
Również trening umysłu można uprawiać o każdej porze, w każdym miejscu i w dowolnej pozycji.
Są jednak sytuacje uniemożliwiające osiągnięcie stanu głębokiego odprężenia i koncentracji, na przykład trudno byłoby uprawiać trening umysłu jadąc na rowerze.
Poniżej chciałbym ci udzielić kilku rad, jak powinieneś przygotować się do medytacji i w jakich warunkach najlepiej medytować. Przedstawiam sposoby sprawdzone i uznane za skuteczne zarówno przez terapeutów, jak i rozpoczynających praktykę medytacji.
Opisane zasady odnoszą się w większym czy mniejszym stopniu do każdej postaci medytacji czy treningu duchowego, sprawdziły się także w mojej metodzie. Ponieważ od ich przestrzegania zależy
sukces twoich ćwiczeń, powinieneś je uważnie prześledzić. Zanim więc przystąpisz do praktycznego działania, zastanów się najpierw nad moimi sugestiami. Potem rozpocznij przygotowania do medytacji.


1. Uprawiaj trening codziennie , najlepiej o tej samej porze!


Najlepiej ćwiczyć codziennie o tej samej porze dnia. W ten sposób twoja podświadomość przyzwyczai się do określonego rytmu, a po krótkim czasie – o czym na pewno się przekonasz – stanie się chętnym do współpracy i aktywnym „partnerem” .Kiedy trening umysłu zajmie trwałe miejsce w twoim życiu, podświadomość zacznie ci sama przypominać o porach medytacji.
Wyznacz sobie określoną porę dnia i czas, który zawsze będziesz mógł przeznaczyć na medytację.
Musi to być moment, kiedy jesteś wolny i spokojny, kiedy nic cię nie „goni”. Nie masz w perspektywie żadnych pilnych spraw ani zajęć i całą uwagę możesz poświęcić swoim duchowym ćwiczeniom. Dopilnuj, aby nikt ci nie przeszkadzał. Powiadom bliskich o rytmie swych ćwiczeń. W miarę możliwości zabezpiecz się przed hałasem. Najlepiej wybierz taki moment w ciągu dnia, kiedy nie jesteś zbyt zmęczony. W przeciwnym razie może zabraknąć ci energii do osiągnięcia koncentracji albo też, doskonale odprężony, po prostu zaśniesz.


2. Wybierz odpowiednie miejsce


Znajdź zaciszne miejsce, z dala od hałasu, miejsce, w którym dobrze się czujesz. Ćwicz przy przyćmionym świetle lub zapal świecę. Postaraj się wytworzyć wokół siebie atmosferę spokoju i odprężenia. Przewietrz pomieszczenie, abyś miał dostatecznie dużo tlenu. Twoje ubranie powinno być wygodne: jeśli nosisz
pasek, rozepnij go. Nic nie powinno ograniczać twojej swobody!


3. Nie ćwicz bezpośrednio po jedzeniu


Istnieje powiedzenie, że „nauka nie wchodzi do głowy, kiedy ma się pełny brzuch”, zasada ta dotyczy także treningu umysłu. Nie popadaj jednak w drugą skrajność. Dręczący głód także nie sprzyja
koncentracji umysłu. Przystąp do ćwiczeń, kiedy nie jesteś ani głodny, ani też zbyt najedzony. Spróbuj znaleźć dla siebie złoty środek!
Najbardziej zalecana, bo najskuteczniejsza, jest medytacja uprawiana wieczorem, przed zaśnięciem. Podczas snu bowiem podświadomość „nasiąka” obrazem twego życzenia oraz towarzyszącymi mu myślami i emocjami. (Nie zaniedbuj jednak medytowania w ciągu dnia.) Pamiętaj również, aby ostatni posiłek przed udaniem się na spoczynek nie był zbyt ciężki i obfity, ponieważ wywołuje to często niespokojne sny.


4. Uczyń ze swej medytacji rytuał


Odmienny niż zwykle nastrój, a także powtarzane przed każdą medytacją te same czynności i gesty robią na podświadomości duże wrażenie. Dlatego wszystko co robisz, zanim zasiądziesz do medytacji, powinno mieć formę swoistego rytuału. Twoja podświadomość musi „się dowiedzieć”, że przygotowujesz się do
czegoś wyjątkowego i domagasz się od niej całkowitej uwagi. Niech każdą sesję medytacyjną poprzedzi wymyślony przez ciebie twój własny ceremoniał!
Twój czas ćwiczeń musi się wyróżniać czymś specjalnym na tle codziennych zadań. Od ciebie zależy, w jaki sposób wyróżnisz go spośród reszty zajęć. Oto moje propozycje:
- przed przystąpieniem do medytacji dokonaj ceremonii oczyszczenia: umyj twarz i ręce:
- skłoń się w pokorze przed wyższą siłą:
- odmów modlitwę (Ojcze nasz) albo przeżegnaj się:
- używaj specjalnego dywanika, na którym będziesz leżał, klęczał albo siedział podczas medytacji:
- wypij filiżankę herbaty.

Brak komentarzy:

Archiwum bloga