Obserwatorzy

O wszystkim , co w życiu może być ważne.

Oldis Mikst TV

Zmień swoje życie

Grunt to pewność siebie

Wiara nie potrzebuje dowodów, ona ich dostarcza


Jeżeli wierzysz, że coś się nie powiedzie, to jest to także wiara, tyle że przepełniona negacją. Jeśli boisz się starości, samotności lub choroby, to bierzesz za punkt wyjścia fałszywe przekonania – fałszywe, bo negatywne. Tego rodzaju wiara tylko przyciąga wszelkie niepowodzenie. I na odwrót: wiara biorąca się nie tyle z tego, co widzimy w rzeczywistości, lecz wypływająca z wewnętrznej pewności, sprawia, że to, o czym jesteśmy wewnętrznie przekonani, zaczyna dążyć do objawienia się na płaszczyźnie fizycznej i urzeczywistnia się.
Zwylke nie zaprzątamy sobie głowy zagadnieniem wiary prawdziwej czy fałszywej, bo rzadko kiedy uświadamiamy sobie nasze życiowe postawy i wewnętrzne przekonania. Są to dla nas sprawy oczywiste. Dopóki jednak będziemy potrzbowali dowodów, dopóty nasza wiara nie będzie doskonała.
Konieczność przekonywania się o czymś świadczy jedynie, że świadomie lub podświadomie żywimy wątpliwości. Jeśli naprawdę wierzymy w spełnienie naszego życzenia, to w naszym umyśle widzimy jego zrealizowaną postać i odbieramy to jako fakt! Wiara bowiem to życie obrazem celu, którego spełnienie jest nie tylko możliwe, prawdopodobne czy pożądane, lecz jest czymś pewnym!
Wiara jest więc nie tylko afirmacją, lecz pewnością urzeczywistnienia tego, co, pełni dobrej nadziei, afirmujemy. Jeśli uwierzysz dopiero wtedy, kiedy zobaczysz, to znaczy, że wierzysz w sens i skuteczność siania dopiero wtedy, gdy ujrzysz zbiory. Kto sieje, musi wierzyć, że zasiane ziarno wzejdzie, choć nic tego na początku nie zapowiada. Jeśli nie ma w tobie wiary w sens i skutek działania, lepiej go w ogóle zaniechaj.
Wiara jest naszym wewnętrznym przekonaniem, nie opiera się na żadnych dowodach zewnętrznych.
To wiedza potrzebuje dowodów i faktów, wiara ich dostarcza! Fakty wyrastają z afirmacji twojej wewnętrznej rzeczywistości. Musisz mieć w sobie wewnętrzną pewność, że sytuacja przez ciebie pożądana już się dokonała, i musisz odczuć z tego powodu radość i wdzięczność.
Oznacza to, że słaba wiara przynosi mizerne efekty. Niedostatecznie silna wiara świadczy o dręczących cię wątpliwościach, a wątpliwości są barierą na drodze do spełnienia. Dopiero wiara sprawia, że powstałe w umyśle pragnienia zaczynają dążyć do urzeczywistnienia.
Nasza wiara może działać na rzecz naszego sukcesu albo niepowodzenia, w zależności od tego, w co mocniej wierzymy, które z naszych wewnętrznych przekonań jest silniejsze. Jeśli będziemy wierzyć w fiasko jakiegoś przedsięwzięcia, to bojąc się i oczekując klęski, na pewno ją na siebie sprowadzimy.
Mażemy jednak skierować siłę naszej wiary na wizualizowanie sytuacji pożądanej – wysiłek ten sam, a efekt zupełnie inny!

Siła wiary i uczucia - Jak zdynamizować swoje życzenie?


Formuła słowna i plastyczna wizja celu są dwiema częściami całości niezbędnymi do rozpoczęcia pracy nad realizacją twego pragnienia. Zadbaj więc, by treść słów i obraz były zgodne ze sobą, w przeciwnym razie ćwiczenia będą całkowicie nieskuteczne.
Słowa definiujące cel powinny dokładnie odpowiadać wizji spełnionego życzenia. Ponadto, w każdej chwili, kiedy tylko wypowiesz głośno lub w myślach formułkę, na ekranie twej wyobraźni powinien natychmiast wyświetlić się obraz celu. Gdy między myślą (słowem) a obrazem będzie panowała tego rodzaju harmonia, wizja celu głęboko zapadnie w pamięć umysłu podświadomego.
Nie wystarczy jednak, że przekażesz swojej podświadomości sugestywny obraz celu, musisz go także naładować odpowiednio silnym ładunkiem energii. W celu zaktywizowania tych energii należy wypełnić obraz spełnionego życzenia uczuciem radości i niezachwianej wiary w sukces.
Słowo i obraz są statyczne. Twój cel powinieneś zobaczeyć w ruchu, wyświetl zatem sobie film ukazujący ciebie w nowej sytuacji. Ów mentalny film będzie miał jednak dopiero wtedy wartość, kiedy zawrzesz w nim swoje emocje: wiarę w skuteczność opatrzonego formułą słowną obrazu, radość z realizacji wyobrażonego celu. Pozytywne uczucia stanowią element dynamiczny, uruchamiający cały proces realizacji pragnienia. Tylko wtedy, kiedy wszystkie te czynniki będą harmonijnie ze sobą współpracować, powstaną warunki sprzyjające urzeczywistnieniu się twego pragnienia na poziomie fizycznym. Decydujące znaczenie – chciałbym to podkreślić – mają wiara w spełnienie i radość z powodu osiągnięcia wymarzonej sytuacji.
Wszyscy mamy jakieś przekonania. Bywamy skłonni do optymizmu, wierząc w pomyślny przebieg naszych życiowych spraw, albo też przeciwnie – dominuje w nas postawa pesymistyczna.
Wielu ludzi zdaje sobie sprawę, że pozytywne nastawienie do życia jest absolutnie zasadniczym warunkiem szczęścia i sukcesu. Niestety niewielu uświadamia sobie, jaką potęgą jest wiara i nie wielu w sposób świadomy potrafi z tej potęgi korzystać. Tymczasem nasz cel ma tym więcej siły i energii do urzeczywistnienia się na planie fizycznym, im więcej w nas wiary w to, że ujrzymy go zmaterializowanym.

Ćwiczenie 7: poznaj siebie poprzez ćwiczenia wyobraźni


Wykonaj ćwiczenie wizualizujące „pomieszczenie z wieloma drzwiami”. Wpływa ono stymulująco na proces poznawania samego siebie. Pomyśl, jakie napisy chciałbyś umieścić na swoich drzwiach. Zanotuj je na kartce. Potem zastanów się, które drzwi otworzysz, dokąd chcesz wejść, który z problemów zaznaczonych w napisie chciałbyś najpierw rozwiązać. Zapamiętaj, co widziałeś i przeżyłeś w danym pomieszczeniu, spróbuj to zinterpretować.
Przed wykonaniem ćwiczenia wizualizującego wspinaczkę na wierzchołek góry – równie ważnego jak ćwiczenie wizualizujące pomieszczenie z wieloma drzwiami – zapisz sobie najpierw na kartce pytania, które chcesz zadać swojej nadświadomości, a po odbyciu medytacji natychmast zanotuj odpowiedzi.

Nie oczekuj zbyt wiele, nie domagaj się odpowiedzi za wszelką cenę



Jak już wspomniałem, wspinaczka na wierzchołek góry otworzy przed tobą możliwość poznania samego siebie; droga wiodąca na szczyt nie jest jednak łatwa i można się potknąć.
Przestrzegaj zatem następujących zasad:


1. Nie oczekuj odreślonej odpowiedzi na swoje pytanie, bo możesz ją wprawdzie otrzymać, ale nie będzie ona pochodzić od nadświadomości, lecz od twego umysłu świadomego, który zareaguje zamiast nadświadomości. Nie spodziewaj się zatem niczego określonego, bądź otwarty na każdą odpowiedź, zdaj sobie sprawę, że to, co ci powie mędrzec, może być niezwykłe i zupełnie nieoczekiwane.


2. Unikaj postawy nadmiernego oczekiwania. Jeśli będziesz wewnętrznie spięty, jeśli będziesz bardzo się starał, żeby wszystko dobrze wyszło, spowodujesz zablokowanie drogi kontaktu z twoim umysłem nadświadomym, a kontakt już nawiązany łatwo ulegnie zerwaniu. W tym przypadku obowiązuje zasada, że każdy wysiłek powoduje skutek odwrotym do zamierzonego; pod słowem „wysiłek” rozumiemy narzucony sobie przymus wzorowego odbycia medytacji i uzyskania odpowiedzi na zadane pytanie,
nerwowe i niecierpliwe pragnienie sukcesu. A przecież nie o to chodzi. Zachowaj spokój, pozwól, by stało się to, co się ma stać! Później będziesz się zastanawiał nad tym, co począć z nowo uzyskanymi informacjami. Przyjmij wszystko, co ujrzysz i usłyszysz podczas medytacji.
Ale jak rozpoznać, czy odpowiedzi pochodzą od nadświadomości? Jak już wspomnieliśmy, jest prawdopodobne, że wywierając na siebie presję w kierunku odniesienia sukcesu, możesz otrzymać odpowiedź, i to dokładnie taką, jakiej się spodziewasz, lecz od umysłu świadomego. W jaki sposób zatem upewnić się, że uzyskane odpowiedzi są prawdziwe, że są wiarygodne?
Obawiam się, że na to pytanie nikt ci nie odpowie.
Przytoczę tu anegdotkę, która pozwoli ci zrozumieć, na jakiej płaszczyźnie rozstrzygasz dylemat o prawdziwości swoich doświadczeń medytacyjnych.
Pewna dziewczyna pyta matkę: „Mamo, po czym poznać, że jest się zakochanym?” Odpowiedź Matki: „Nie umiem ci powiedzieć, po czym poznać, że jest dię zakochanym, ale kiedy będziesz zakochana, po prostu będziesz wiedziała”.
Podobnie ma się sprawa z nawiązaniem kontaktu z nadświadomością. Trudno opisać uczucia towarzyszące nawiązaniu kontaktu, kiedy jednak nadejdzie ten moment, rozpoznasz go, poczujesz się szczęśliwy, doświadczysz spokoju oraz wrażenia, że wiesz i zrozumiałeś. Dopóki jednak masz wątpliwości i nie jesteś pewien prawdziwości swojego doswiadczenia, licz się z tym, że twe rozterki mogą być uzasadnione.

Nawiąż kontakt ze swoją nadświadomością


Opisana poniżej technika ćwiczenia wyobraźni jest niezwykle skuteczna i dlatego ważna. Nie tylko pomoże ci zrozumieć siebie, ale, stosując ją, będziesz w stanie lepiej rozwiązywać swoje porblemy oraz nauczysz się podejmować właściwe decyzje. Aby doświadczyć wspomnianych korzyści, musisz, będąc w stanie rozluźnienia, wyobrazić sobie, że wspinasz się na wysoką górę. Na szczycie góry zobaczysz chatkę lub grotę, gdzie mieszka stary, bardzo mądry człowiek.
Starzec ów symbolizuje nadświadomość, z którą możesz się skontaktować poprzez podświadomość. Nadświadomość, czyli umysł nadświadomy albo najwyższe Ja, jest niezależne od człowieka i pod każdym względem go przewyższa (Według Carla Gustava Junga postać starca jest personifikacją naszego Ja, a więc „centrum całej osobowości”, obejmującej to, co świadome, i to, co nieświadome.)
Być może uznasz pomysł wspinania się do chatki starca za nieco baśniowy czy naiwny, zapewniam cię jednak, że jest to jedna z najlepszych metod uaktywnienia i umotywowania podświadomości. Twój umysł podświadomy „myśli” bowiem symbolami i obrazami.
Kiedy znajdziesz się na szczycie góry i zapukasz do chatki mędrca, może zechcesz go o coś zapytać albo poprosić o radę w jakiejś ważnej sprawie. Odpowiedź możesz otrzymać na wiele sposobów:


- starzec zwróci się do ciebie bezpośrednio, odpowiedź usłyszysz z jego ust,
- napisze odpowiedź na kartce papieru albo na tablicy,
- w chwili, gdy będziesz zadawał pytanie, sam uświadomisz sobie odpowiedź.


Inną metodą poznawania tajemnic podświadomego życia jest czytanie w „księdze życia”.
W tej istniejącej jedynie w twej wyobraźni księdze zapisane jest wszystko, co dotyczy ciebie i twego losu.
Wystarczy, że otworzysz ją na odpowiednim rozdziale, a otrzymasz informację dotyczącą interesującej cię sfery czy okresu twojego życia.
Jeżeli stwierdzisz, że nie ma rozdzialu, którego szukasz, albo strona, na której otworzyłeś księgę, jest czysta, znaczy to, że olbo jesteś w tym względzie tzw. niezapisaną kartą (co jest mało prawdopodobne), albo twoja nadświadomość nie chce udzielić informacji, ponieważ trudno by ci było ją zaakceptować lub też czas na odpowiedź jeszcze nie nadszedł.

Metody ćwiczenia wyobraźni prowadzące do poznania samego siebie


Katatymiczne przeżywanie obrazów


Istnieją liczne metody ćwiczenia wyobraźni, które znalazły zastosowanie zarówno w psychoterapii klasycznej, jak i we współczesnej. Ćwiczenia te polegają na oglądaniu i przeżywaniu w wyobraźni obrazów, w których pod wymboliczną postacią ukrywają się nasze problemy. Odkrywając znaczenie symboliki, dochodzimy do poznania tajemnic naszego wnętrza i dzięki temu możemy sobie pomóc w ułożeniu harmonijego życia. Jednym ze znawców tego tematu jest profesor Uniwersytetu w Getyndze Hans-Carl Leuner, który określił owe metody nazwą „katatymiczne przeżywanie obrazów” (kata po grecku – zgodnie, thymos – dusza).
W czasie przeżywania katatymicznego - osoba ćwicząca wprowadza się w określone, zadane sytuacje, którym jednak sama nadaje bieg. Wyobrażone obrazy pozwalają wyciągnąć wnioski co do ogólnej sytuacji życiowej ćwiczącego. Metoda ta stanowi poza tym doskonały trening wyobraźni i umożliwia wniknięcie w istotę naszych życiowych problemów i zadań.
Może się zdarzyć, że podczas sesji katatymicznego przeżywania zobaczymy lub doświadczymy sytuacji, których znaczenie będzie dla nas niejasne. Nie należy się tym niepokoić, w takim przypadku trzeba jak najdokładniej przyjrzeć się temu, co widzimy. Zrozumienie sytuacji może przyjść później, można też omówić wyobrażony obraz z życzliwą nam osobą i razem spróbować rozwikłać jego znaczenie.
Istnieje wiele podstawowych ćwiczeń, które i ty możesz wykonać podczas katatymicznego przeżywania obrazów. W następnych postach omówię najważniejsze:


1. Zejście do piwnicy
Piwnica symbolizuje podświadomość. Tam przechowywane są nasze lęki, kompleksy i tłumione uczucia.
Jeśli więc schodzisz w wyobraźni do piwnicy, możesz się dowiedzieć, które z twoich porblemów wymagają pilnego rozwiązania i na co powinieneś zwrócić uwagę. Uprzątnij wszystkie śmieci, wyrzuć to, czego nie potrzebujesz. W wyobraźni kontynuuj swe wędrówki do piwnicy i stawaj oko w oko z problimami zepchniętymi w głąb podświadomości, spróbuj je rozwiązać.


2. Spacer po łące
Obraz wyobrażonej przez ciebie łąki stanowi odzwierciedlenie ogólnej sytuacji twojego życia. Zwróć zatem uwagę na następujące szczegóły:
- Jaka jest pogoda? Czy niebo jest błękitne, czy nad twoją łąką zawisły chmury?
- Czy rosną na niej rośliny, czy ich kwiaty są piękne i kolorowe, czy wyglądają raczej niepozornie?
- W pobliżu twojej łąki przepływa rzeka albo położone jest jezioro lub staw. Jakie są ich wody?
Płytkie, głębokie, szeroko rozlane?
- Czy woda jest czysta, czy brudna? Jakiego rodzaju są te zanieczyszczenia?
Usuń przeszkody i zanieczyszczenia z dna rzeki lub jeziora. Jeśli uznasz to za konieczne, możesz pogłębić dno. Idź do miejsca, skąd wypływa twoja rzeka i napij się wody ze źródła.
Zaobserwuj, jak po każdej sesji medytacyjnej zmienia się wygląd łąki. W ten sposób z biegiem czasu nauczysz się coraz lepiej rozumieć znaczenie różnych symboli.


3. Pobyt w „pomieszczeniu z wieloma drzwiami”
Znajdujesz się w pomieszczeniu z wieloma drzwiami, a na każdych widnieje jakiś napis. To ty jesteś ich autorem.
Napisy, które umieściłeś na drzwiach, mogą być, na przykład, takie:
- Rozwiązanie mojego problemu,
- Jak znaleźć swoje życiowe zadanie,
- Zabezpieczenie mojej przyszłości,
- Odpowiedni partner dla mnie,
- Zawód, jaki powinienem wykonywać,
- Co muszę zrobić aby wyzdrowieć.
Oczywiście możesz umieścić na drzwiach zupełnie inne napisy, a potem w odpowiednich pokojach szukać odpowiedzi ukrytych pod postacią symboli.


4. Kąpiel oczyszczjąca
Wyobraź sobie, że wchodzisz do kąpieli, lecz nie jest to kąpiel w wodzie – zanurzasz się w czystym, białym świetle. Pomyśl, że uwalniasz się od wszystkiego, co brudne, uciążliwe, niedobre, i stajesz się prawdziwie czysty. Pozostań w świetle, poczuj jego ciepło i blask.
Dla wzmocnienia efektu możesz w czasie wykonywania ćwiczenia wypowiedzieć słowa w rodzaju:


„Idę przez życie napełniony światłem mojej świadomości. Jest we mnie tylko dobro i chęć niesienia pomocy. Tylko dobro ma do mnie dostęp. Jestem czysty i otwarty. Światło mojej świadomości przenika mnie i napełnia harmonią”

Ćwiczenie 6: utrwalenie w wyobraźni obrazu celu


Być może nie zawsze ci się uda zobaczyć to, czego byś pragnął, bo, na przykład, nie będziesz w stanie w pełni się skoncentrować. Są na to środki zaradcze, spróbuj sobie pomóc, stosując jedno z proponowanych ćwiczeń.
Jednym ze skutecznych sposobów jest „namalowanie” w wyobraźni obrazu upragnionego celu.
Sięgnij (w wyobraźni!) po pędzel i farby i namaluj na wyimaginowanym kawałku płótna to czego spełnienia pragniesz. Posługując się tą metodą, jesteś w stanie krok po kroku doprowadzić do najbardziej pożądanej przez ciebie sytuacji. Możesz też wyobrazić sobie scenę ze spuszczoną kurtyną. W wyobraźni zacznij ją powoki razsuwać, skup uwagę na ukazujących się kolejnych fragmentach obrazu.
Jeśli te propozycje nie znajdują uznania w twoich oczach, wypróbuj inne ćwiczenie. Zobacz swój upragniony cel na końcu długiego tunelu. Idź nim, cały czas wpatrując się w swój cel. Z każdym krokiem zbliżasz się doń i rozpoznajesz więcej szczegółów. Kiedy przemierzysz tunel, ujrzysz swój cel w całej okazałości i ze wszystkimi detalami.
Wybierz sposób, który najbardziej ci odpowiada, albo spróbuj wymyślić takie ćwiczenie, które okaże się w twoim przypadku najskutecznejsze.
Możesz też wyobrazić sobie, że jesteś w kinie. Film jeszcze się nie zaczął, siedzisz przed pustym ekranem, powoli gasną światła, a ty fragment po fragmencie zaczynasz wyświetlać na ekranie swój wyobrażony cel. Kiedy obraz będzie już gotowy, „tchnij weń życie”, niech zamieni się w scenę filmową, w której ty zagrasz główną rolę. Powiedzmy, że twoim celem jest zdanie egzaminu. Zobacz się w otoczeniu kolegów. Jesteś szczęśliwy, roześmiany, wszyscy składają ci gratulacje. Albo, jeśli marzysz o nowym
domu, wyświetl sobie film pt.: „Przeprowadzka do wymarzonego domu”. Jeśli natomiast twoim celem jest samochód, zobacz siebie, jak siadasz za kierownicą i wyruszasz na przejażdżkę. A może pragniesz kogoś poznać? Ujrzyj sytuację, kiedy poznajesz niezwykle interesującą osobę. Przejżyj upragnione zdarzenie całym sobą, ogarnij je wszystkimi zmysłami, poczuj radość spełnienia, jakby zrealizowany cel już stał się częścią twego życia. W ten sposób wyimaginowana scena na trwałe zagości w twoim umyśle.
Wykonując to ćwiczenie, zadbaj, by wyświetlane przez ciebie obrazy były wyraźne i zrozumiałe.
W miarę nabywania wprawy będzie ci coraz łatwiej tworzyć pożądane obrazy i w końcu zaczniesz sterować siłę swej wyobraźni wedle własnej woli.
Jeśli nauczyłeś się już wyświetlać obraz celu na swoim ekranie wyobraźni, powinieneś zaprojektować dokładny obraz całej sytuacji mającej związek z twoim celem. Wizualizuj pożądany ciąg zdarzeń jak najbarwniej i ze wszystkimi szczegółami. Uwzględnij zapachy, dźwięki, niuanse smakowe i odczucia ciała. Postaraj się, by w wyobraźni cel przybliżył się na wyciągnięcie ręki.

Odczuj upragnioną sytuację wszystkimi zmysłami


Nauczyłeś się tworzyć, to znaczy widzieć w wyobraźni obraz celu, teraz przyszła kolej na zaktywizowanie w wyobraźni wszystkich pozostałych zmysłów: dotyku, powonienia, smaku i słuchu. Spróbuj zatem przeżyć wyobrażoną sytuację w sposób tak intensywny, jakby wszystko działo się faktycznie na planie fizycznym.
Przeżyj radość spełnienia! Masz już upragniony samochód albo dom, a jakim marzyłeś! Ujrzyj siebie w nowej funkcji w twoim miejscu pracy. Co czujesz, piastując stanowisko, na którym tak bardzo ci zależało? Ogarnij sytuację wszystkimi zmysłami, to wszystko dzieje się naprawdę, twój cel został zrealizowany!
Sugestywność wyobrażonego obrazu i intensywność przeżywanych uczuć są szczególnie ważne, kiedy chcesz zastosować trening w celu odzyskania zdrowia. Musisz przy tym pamiętać, że nie wolno ci wyobrażać sobie, iż dopiero zaczynasz odzyskiwać zdrowie, a objawy choroby i ból stopniowo znikają.
Musisz ujrzeć siebie już w pełni zdrowia. Możesz sobie, na przykład, wyobrazić, że zażywasz kąpieli w morzu albo pełen siły i zapału uprawiasz jakiś sport. Odczuj wdzięczność, przecież odzyskałeś zdrowie!
Nie przywołuj w wyobraźni swojej choroby nawet w fazie końcowej, gdy zaczęła ustępować. Kierując uwagę i energię na niepożądany stan, mógłbyś go tylko utrwalić.
Obrazy życzeń, jakie kreujesz w wyobraźni, mogą mieć postać pozytywną lub negatywną.
Przypuśćmy, że matka pragnie, aby jej dziecko wyzdrowiało, pełna obaw o jego stan, oczami wyobraźni widzi je już leżące w szpitalu, chociaż absolutnie sobie tego nie życzy. Podświadomość matki zarejestruje obraz sytuacji niepożądanej. Kiedy natomiast z nadzieją i wiarą pomyśli o tym, jak to będzie cudownie, gdy dziecko wyzdrowieje i razem pójdą bawić się na łące, powstanie obraz afirmujący jej pragnienie. Oba obrazy – także ten negatywny, gdy matka ogląda dziecko w szpitalu, czego przecież całym sercem pragnie uniknąć – będą dążyć do urzeczywistnienia. Zwycięży bardziej przekonujący, a zazwyczaj jest to ten negatywny. Siła negacji spowoduje, że niepożądany stan jeszcze
się pogłębi, ponieważ podświadomość nie zrozumie, że tak naprawdę jest to stan niechciany. Będzie pod wrażeniem negacji, przyjmie ją i zrobi wszystko, żeby się urzeczywistniła. Umysł podświadomy bowiem zawsze pracuje na rzecz silniejszego wrażenia, urzeczywistnia obraz, który wrył mu się w pamięć, zostawił niezatarty ślad.
Może się zdarzyć, że podświadomość będzie się opierać próbom współpracy. Na początku to rzecz normalna. Jeśli przez lata nie okazywaliśmy jej zainteresowania, to znaczy pozostawialiśmy bez kontroli, pozwalając, by sama decydowała, jakie wrażenia, myśli, uczucia i doświadczenia ma zapamiętać, nie dziwmy się teraz, że wzbrania się przed przyjęciem „narzucanych” jej nagle wyobrażeń i życzeń. W takim przypadku musimy rozpocząć współpracę z naszą podświadomością od tzw. wyobrażeń pulsujących.
Twoja podświadomość, podobna do krnąbrnego dziecka, musi się przyzwyczaić, że to ty decydujesz, w przeciwnym razie upłynie dużo czasu, zanim zaakceptuje obraz twojego życzenia i zacznie działać w kierunku jego urzeczywistnienia. Na początku więc wizualizuj swój cel przez dwie, trzy sekundy, następnie porzuć obraz celu, po czym wróć doń po kilku sekundach. Jeśli będziesz trzymać się takiego rytmu, łatwiej zwrócisz uwagę podświadomości, a jej zaintresowanie będzie trwalsze.
Nie działaj pochopnie, nie próbuj niczego przyspieszać, w końcu jesteś zdany na pomoc swego podświadomego umysłu. Rozważne postępowanie i cierpliwość przyniosą efekty, ponieważ z czasem podświadomość wdroży się do współpracy i zrobi wszystko, by doprowadzić cię do celu.

Jak rozwinąć wyobraźnię


Przedstawione niżej ćwiczenia pomogą ci w stopniowym rozwijaniu wyobraźni, tak abyś mógł się nią posługiwać do osiągania swych celów.


1. Wizualizowanie kolorów
Jeśli bez trudności potrafisz ujrzeć wewnętrznym okiem każdy kolor, możesz przystąpić do kolejnych ćwiczeń. Jeśli nie, wykonaj następujące czynności:
Wizualizację kolorów powinieneś zacząć od wyobrażania sobie przedmiotów o charakterystycznych barwach. Jeśli wyobrażasz sobie żółty, pomyśl o cytrynie, jeśli wizualizujesz czerwień, wyobraź sobie pomidor albo wóz straży pożarnej.
Na tym etapie nie jest ważne, abyś dokładnie widział dany przedmiot, chodzi raczej o to, by przedmiot pomógł ci wyobrazić sobie kolor. Kiedy pomyślisz o niebieskim, przywołaj w wyobraźni błękit nieba czy fal morskich. Trawnik niech wywoła w tobie obraz zieleni, ośnieżony krajobraz pomoże ci zobaczyć biel.
Jeśli mimo prób nie robisz postępów, posłuż się kolorowymi papierami z dziecięcych wycinanek.
Przyjrzyj się dokładnie kolorom, a potem, zamknąwszy oczy jeszcze raz skoncentruj się na kolorze papieru.
Ćwicz tak długo, dopóki dany kolor nie zacznie się pojawiać na twym „ekranie wyobraźni” natychmiast po „przywołaniu” go. Najlepiej będzie, jeśli nauczysz się wizualizować całą paletę barw pomagających w uzyskiwaniu stanu rozluźnienia.


2. Wizualizacja konkretnych przedmiotów
Jeśli opanowałeś widzenie kolorów, możesz poćwiczyć wizualizację konkretnych przedmiotów.
Wybierz sobie przedmiot o niezbyt skomplikowanym wyglądzie, może grzebień albo nożyczki, i dokładnie go obejrzyj, koncentrując się na razie na kształcie. Następnie zamknij oczy i spróbuj wyświetlić wybrany przedmiot na swoim ekranie wyobraźni. Jeśli sprawia ci to trudność, możesz otworzyć oczy i jeszcze raz dokładnie obejrzeć daną rzecz.
Postępuj tak, dopóki po zamknięciu oczu nie zobaczysz wyraźnie plastycznego obrazu danego przedmiotu.
Teraz spróbuj wzbogacić obraz o inne cechy, takie jak: konsystencja, zapach, waga. Jeśli wizualizujesz jabłko, nie ograniczaj się do samej zieleni czy czerwieni, wyobraź sobie także zapach, poczuj ciężar jabłka w swojej dłoni. Może skórka jabłka jest z którejś strony mniej gładka, może wyczujesz jakieś bardziej miękkie miejsce? Spróbuj ogarnąć owoc wszystkimi zmysłami.
Następnym krokiem może być obieranie jabłka, oczywiście w wyobraźni. Zobacz i poczuj każdy z ruchów, jakie wykonujesz, pozbawiając jabłko skórki. Obrane jabłko pachnie intensywniej, nozdrzami wciągnij jego aromat. Jeśli masz ochotę, możesz ugryźć tan apetyczny owoc.


3. Wyobrażanie przedmiotów wymyślonych
Na tym etapie ćwiczeń chodzi o widzenie przedmiotów, które nie mają swych pierwowzorów w rzeczywistości. wybierz sobie zatem przedmiot, którego nie znajdziesz ani w bliskim, ani w dalszym otoczeniu, a więc rzecz, którą sam wymyślisz. Zastanów się, w jakie cechy chcesz ją wyposażyć. Teraz po kolei wyobrażaj sobie cechy twojego wymyślonego przedmiotu. Najpierw ujrzyj kształt, potem kolor, konsystencję i tak dalej.
Od przedmiotów prostych, bardziej konkretnych przejdź do wyobrażania sobie rzeczy zupełnie nieprawdopodobnych, mogą to być także wymyślone postacie. Pozwól, by twoja fantazja stworzyła zwierzę, jakiego na pewno nie spotkamy w przyrodzie, na przykład mające różową trąbę i osiem nóg.
Chodzi o to, by wyobraźnia reagowała szybko na wszystko, o czym pomyślisz.
Spróbuj spontanicznie zmienić określone cechy wyobrażonych przedmiotów: niech zielona łąka zamieni się w błękitną albo wyobraź sobie brzoskwinię pachnącą poziomkami. Dzięki takim ćwiczeniom doskonalisz swoje umiejętności i z łatwością będziesz mógł sobie wyobrazić każdy przedmiot, wyposażając go w dowolne cechy.
Gdy nauczysz się wyświetlać na ekranie wyobraźni różne przedmioty, przystąp do oglądania ich od wewnątrz. Wyobraź sobie jak wygląda drzewo w środku, poczuj się jego częścią, stań się drzewem, wczuj się w jego gałęzie, liście. Wyobraź sobie, jak czerpiesz z ziemi siłę do wzrostu, jak ta siła wznosi się aż do korony. Wczuj się w byt drzewa.
W podobny sposób możesz wczuć się w byty innych istnień czy przedmiotów materii nieożywionej.


4. Wizualizacja realnych zdarzeń
Powinieneś się także nauczyć wizualizacji zdarzeń; obrazy zdarzeń robią na podświadomości o wiele większe wrażenie niż obrazy nieruchome.
Umiejętność wizualizacji zdarzeń można świetnie rozwinąć, dokonując codziennie przeglądu tego, co się wydarzyło w ciągu dnia. Poza tym dobrze jest wieczorem zastanowić się nad wydarzeniami mijającego dnia i potem już w wyobraźni skorygować to, co nam się nie podobało, co chętnie zmienilibyśmy w naszym zachowaniu. Przegląd wydarzeń jest sprawdzonym sposobem rozwijania umiejętności wizualizacyjnych, gdyż wszystko, co przeżywamy w wyobraźni, zdarzyło się nam naprawdę.
Wróć w wyobraźni do początku dnia! Odczuj poranek wszystkimi zmysłami! Jakie były twoje doznania zaraz po przebudzeniu? Przypomnij sobie ciepło łóżka, usłysz dzwonek budzika albo ton głosu budzącej cię osoby.
Zobacz siebie, jak wstajesz z łóżka. Poczuj dywan pod nagimi stopami albo miękkie podeszwy Twoich domowych pantofli. Przypomnij sobie zapach mydła i smak śniadania.
W ten sposób możesz jeszcze raz przeżyć każdą sekundę poranka, i to bez większego trudu, ponieważ wszystkie potrzebne informacje są już w twojej pamięci, musisz je tylko wywołać.


5. Wyobrażanie zdarzeń wymyślonych
Następnym ćwiczeniem z tej serii będzie nauczenie się wyobrażania sobie zdarzeń, których nie przeżyłeś.
Wyobraź sobie, że witasz się z nieznajomym. Zobacz siebie, jak wyciągasz do niego rękę, ujmujesz jego dłoń, wypowiadasz kilka życzliwych słów. Jak wygląda ów nieznajomy? Czy ma na sobie garnitur, czy może cię odpycha swoim zapachem? Wewnętrznym okiem zbadaj każdy szczegół tego obrazu.
Patrz na tę scenę tak, jakbyś oglądał ciekawy film, w którym ty sam grasz jedną z głównych ról.
Czy zobaczyłeś wszystko jasno i wyraźnie, czy może jakieś detale pozostały zamazane?
Pamiętaj, że wszystkie te ćwiczenia wykonujesz po to, abyś potrafił przesyłać swojej podświadomości jasne i wyraźne obrazy swych pragnień. Jeśli nie nauczysz się „tworzenia” w wyobraźni takich obrazów, nie możesz się spodziewać , że sprawy, na których, ci zależy, potoczą się tak, jakbyś chciał.


6. Wyobrażanie wartości abstrakcyjnych
Jeśli zmierzasz do wielkiego celu, nie możesz pominąć elementu tak ważnego, jak nabycie umiejętności wyobrażania sobie pojęć abstrakcyjnych. Od ciebie zależy, jakimi obrazami się posłużysz, nie ma tu żadnych reguł ani przepisów. Ważne jest jedynie, aby wizja danego abstrakcyjnego pojęcia była klarowna, zrozumiała, najlepsza, jaką możesz stworzyć. Twoja podświadomość nie może mieć wątpliwości co do jej znaczenia, musi odczytać ją jednoznacznie.
Jeśli chcesz przesłać podświadomości twoje wyobrażenie pojęcia „miłość”, stworzony przez ciebie obraz musi być przepełniony uczuciem miłości do kogoś lub czegoś. Dzięki temu będziesz potem umiał przekazać podświadomości pełen radości i szczęścia obraz zrealizowanego celu. Możesz ćwiczyć wyobrażanie takich pojęć, jak „spokój”, „cisza”, „odwaga”. Być może spokój czy cisza kojarzą ci się z zalaną słońcem polaną w środku lasu, a kiedy pomyślisz o odwadze, widzisz przed sobą spadochroniarza.
Sam wybierzesz najbardziej przekonujące obrazy, ważne jest, by twoja podświadomość odebrała je jednoznacznie.
Może jedno z wymienionych niżej pojęć okaże się pomocne przy tworzeniu obrazu twojego celu.
Dla samego treningu wyobraźni spróbuj znaleźć dla każdego z nich jakiś symboliczny obraz i nasyć go odpowiednim uczuciem. Oto moje propozycje do ćwiczeń: wolność, harmonia, siła, zdrowie, życie, radość odwaga, wierność, poczucie bezpieczeństwa, szczęście, praca, zaufanie, cierpliwość, opanowanie, sprawność intelektualna lub fizyczna, poznanie, tolerancja, dobroć, mądrość, piękno. Oczywiście możesz uzupełnić tę listę własnymi propozycjami!

Obraz powie ci więcej niż tysiąc słów


Jeśli zamierzasz przekazać swej podświadomości określone informacje, musisz to uczynić w języku dla niej zrozumiałym. Zakładam, że nadałeś swojemu życzeniu właściwą postać słowną i dobrze ją zapamiętałeś, teraz nadszedł czas, abyś przełożył ją na język podświadomości. Zdania – sugestie wywierają wrażenie na podświadomości, ponieważ każdą myśl w naszym umyśle i każde wypowiadane słowo wyobraźnia natychmiast przekłada na obrazy. Wiesz o tym z doświadczenia, gdyż zdarzało ci się to już w życiu wielokrotnie, choć pewnie sobie tego nie uświadamiałeś. Czymś nowym dla ciebie będzie natomiast uruchomienie takiego procesu w sposób celowy, abyś mógł zrealizować swoje pragnienie. W takim wypadku musisz świadomie zmobilizować ogromny zapas twórczej energii.
Istnieje powiedzenie: „Obraz powie ci więcej niż tysiąc słów”. Widać z tego, jak wielką moc przypisujemy działaniu obrazu. Nasza podświadomość jest ogromnie podatna na magię obrazu, ale też z łatwością zapamiętuje emocje. Kiedy wyobrażamy sobie sytuacje pozytywne, ich wyobrażeniom towarzyszą radosne uczucia, podświadomość zaś, sterująca naszym postępowaniem, zapamiętuje i utrwala te pozytywne wzory. W ten sposób wznosimy fundament pod naszą życiową pomyślność.
Jeśli zatem w sposób świadomy, czyli stosując odpowiednie techniki, pragniesz zaszczepić swej podświadomości afirmujące wyobrażenia czy wzory pozytywnych zachowań, musisz pamiętać o istnieniu pewnych prawidłowości:


- Każdy obraz, który wyobrażamy sobie z uczuciem i „w kolorach”, ma tendencję do urzeczywistnienia się.
- W konflikcie wiary z wolą zawsze wygrywa wiara. Jeśli twoje wewnętrzne przekonanie sprzeciwia się racjonalnej woli, wola przegra.
- Każde usilne staranie („wysilanie się”) wywołuje skutek odwrotny do upragnionego.



Jak wynika z powyższego, zasadniczą częścią treningu umysłu jest ćwiczenie i rozwijanie wyobraźni. Na ekranie wyćwiczonej wyobraźni z łatwością i w każdym momencie będziesz mógł wyświetlić obraz fazy końcowej upragnionego stanu. W ten sposób zawsze kiedy skoncentrujesz się na swoim celu, doświadczysz wszystkich uczuć związanych z jego osiągnięciem.
Im bardziej plastyczny będzie stworzony przez ciebie obraz osiągniętego celu, tym większy zapewnisz mu ładunek energii niezbędnej do realizacji. Im częściej zaś będziesz oglądać go w wyobraźni, tym prawdopodobniejsze stanie się urzeczywistnienie twego życzenia na poziomie fizycznym.
Ślady naszego instynktownego strachu przed oddziaływaniem negatywnych obrazów wyobraźni można odnaleźć w różnych powiedzeniach i zwrotach językowych. I tak na przykład w języku niemieckim istnieje powiedzenie „Nie maluj diabła na ścianie”, co odpowiadałoby polskiemu „Nie wywołuj wilka z lasu”. Trudno o wyraźniejsze ostrzeżenie przed martwieniem się na zapas. Kto bowiem obawia się a więc wyobraża sobie, że planowane przedsięwzięcie się nie powiedzie, stwarza w wyobraźni dokładny obraz niepożądanego stanu. W ten sposób zamiast uniknąć niepożądanej sytuacji, nieuchronnie ją na siebie ściąga. W magiczną moc obrazu wierzyli tysiące lat przed nami autorzy rysunków na ścianach jaskiń. Uwieczniali w skale swoje wyobrażenia szczęścia i pomyślności wierząc, że w ten sposób szybciej je sobie zapewnią. My dzisiaj także musimy wytworzyć sobie jasny obraz tego, czego dla siebie pragniemy, ponieważ tylko tak będziemy mogli osiągnąć nasze cele.
Jak wielki jest wpływ wyobraźni na procesy fizyczne zachodzące w naszym organizmie, ilustruje następujący eksperyment.


Wyobraź sobie, że trzymasz w dłoni cytrynę. Poczuj chłód skórki stykającej się z twoją dłonią, wewnętrznym okiem przyjrzyj się soczystej żółci owocu. Przekrój teraz wizualizowaną cytrynę na dwie części. W wyobraźni weź do ręki jedną połowę i mocno wbij zęby w miąższ cytryny.
Jeśli masz dobrze rozwiniętą wyobraźnię i bardzo plastycznie uzmysłowiłeś sobie tę sytuację, poczujesz w ustach nadmiar śliny. Twoja podświadomość otrzymała bowiem informację o „soku cytryny w ustach”, co wywołało odpowiednią reakcję fizjologiczną.
Podany przykład pokazuje aż nadto wyraźnie, że nasze myśli i wyobrażenia, nie tylko odzwierciedlają rzeczywistość lecz ją także tworzą. W treningu umysłu wykorzystujemy związek między przyczyną a skutkiem, dopuszczając do siebie tylko takie myśli i wyobrażenia, w których nasze cele pokazane są w świetle pozytywnym albo też oglądamy je już szczęśliwie zrealizowane.
Jakże bogata i nie znająca granic jest wyobraźnia dzieci. Dla nich słowa z łatwością zamieniają się w obrazy, a świat fantazji miesza się z rzeczywistością. Jednakże wraz z upływem czasu rośnie ściana między tymi dwoma światami i jako dorośli musimy uwierzyć na nowo w realność naszych wewnętrznych obrazów. Na szczęście umiejętność myślenia obrazami można wyćwiczyć, tak jak można wytrenować każdy mięsień naszego ciała.

Mantry i sugestie


Chciałbym ci teraz przedstawić metodę, którą opracowałem zainspirowany techniką autosugestii, wymyśloną przez francuskiego aptekarza Emila Coue, i tradycyjną medytację hinduską, polegającą na powtarzaniu mantr. Zajmując się pracą psychoterapeutyczną, Coue stwierdził, że zdanie:


„Z każdym dniem pod każdym względem powodzi mi się coraz lepiej i lepiej!”


wywiera niezwykle pozytywny wpływ na zdrowie i samopoczucie psychiczne pacjenta. Zalecił więc swoim podopiecznym powtarzanie tej formułki dwadzieścia, trzydzieści razy dziennie. Z metody Couego wyrosły potem trening autogenny i techniki pozytywnego myślenia.
Z tradycji hinduskiej jogi wywodzi się medytacja przy użyciu mantr. Praktykujący jogę medytuje – nierzadko godzinami – nad krótkim, jasnym zdaniem, którego prawdziwy, głęboki sens objawia mu się podczas medytowania, stając się nierozdzielną częścią jego duchowości.
Metoda, którą opracowałem, jest kombinacją obu wyżej wymienionych i łączy w sobie ich zalety.
Wymyśl krótkie, dobrze brzmiące, to jest zawierające rytm i łatwe do zapamiętania oraz wymówienia, zdanie – formułkę, opisujące twój zrealizowany cel. Podaję moje sugestie:


- Dzięki pozytywnym myślom pozytywnie żyję!
- Jestem zdrowy dzięki mojej wewnętrznej sile uzdrawiającej!
- Na każdym kroku spotyka mnie szczęście!
- Jestem jednością z moim życiem!
- Uczenie się jest źródłem mojej radości i prowadzi mnie do sukcesu!



Znajdź zatem zdanie – formułkę, które w sposób zwięzły, lecz treściwy będzie wyrażać twoje pragnienie.
Usiądź w miejscu, gdzie nikt nie będzie ci przeszkadzał, i przez dwadzieścia minut nieprzerwanie powtarzaj swoją mantrę. Wypowiadaj ją szybko, tak abyś nie miał czasu myśleć o czymś innym niż twój cel. Całą uwagę skoncentruj na wypowiadanym zdaniu. Skuteczność tej metody jest wręcz nieprawdopodobna!
Po dwudziestu minutach powtarzania stwierdzisz, że formułka wypełniła całą twoją świadomość.
W ciągu zaledwie dwudziestu minut udało ci się zbudować solidny fundament pod realizację twego celu.
Po zakończeniu powtarzania stwierdzisz także, że zdanie – formułka „chodzi” za tobą niczym zasłyszana gdzieś, a łatwo wpadająca w ucho piosenka czy melodia. W tan sposób treść zdania odciśnie się w twej świadomości i zapadnie też w podświadomość.
Nawet jeśli potem zajmiesz się innymi sprawami, w uszach ciągle będziesz słyszał dźwięk swojej formułki. Stanie się ona czymś w rodzaju powracającej melodyjki – upłyną godziny, a ty w każdej chwili będziesz mógł przywołać ją w pamięci. Wystarczy tylko krótkie przypomnienie, aby znów na wiele godzin całkowicie wypełniła twą świadomość.
Jeśli nie pozwolisz tej „machinie” stanąć, to wkrótce się przekonasz, że okoliczności twego życia zaczną zmieniać się na korzyść. Każda bowiem z twoich myśli jest twórczą przyczyną, a koncentracja celowego myślenia musi doprowadzić do odpowiedniego skutku.
Najbardziej polecane jest głośne recytowanie formułki definiującej cel, ponieważ wywiera to największe wrażenie na podświadomości. Także dla umysłu świadomego słowo jest większym bodźcem niż myśl.Sformułuj zatem swoje zdanie – sugestie tak, by pod każdym względem jego treść była pozytywna; pamiętaj o zachowaniu kryteriów podanych we wcześniejszych postach. Przypuszczam, że będziesz chciał wypróbować skuteczność tej techniki i zastosujesz ją do zrealizowania swego najważniejszego celu; jestem pewien, że dzięki niej zrobisz ogromny krok na drodze do jego osiągnięcia.

Formułowanie życzenia i wizualizacja celu - Nadaj życzeniu postać słowną


Aby twe życzenie mogło się spełnić, musisz najpierw ujrzeć, to znaczy stworzyć w wyobraźni obraz fazy końcowej upragnionej sytuacji.
Pierwszy krok będzie polegał na słownym sformułowaniu celu.
Zdanie określające cel musi jednak spełniać określone kryteria:


- musi być precyzyjne, kompletne i wykluczać wszelkie dwuznaczności.
Umysł podświadomy traktuje wszystko dosłownie, kieruje się wskazówkami i informacjami, które zapamiętał. Błędne albo nie dość jasne sformułowanie przyniesie równie niedoskonałą realizację. Zadbaj zatem o właściwe zdefiniowanie swego celu.


- musi mieć formę czasu teraźniejszego.
Jeśli twoim celem jest odzyskanie zdrowia, nie możesz mówić: „Wkrótce będę zdrowy!” Nie powinieneś mówić o swoim celu w czasie przyszłym, musisz ujrzeć go już jako zrealizowany!
Sformułuj zatem swe życzenie używając następujących słów: „Jestem zdrowy, rozluźniony i wolny!”


- musi mieć pozytywny charakter
Podświadomość zarejestruje każdy niuans twojego sformułowania i będzie próbować przenieść twe wyobrażenie do rzeczywistości w jak najbardziej dosłownym kształcie. Jeśli w sformułowaniu pragnienia znajdzie się negacja, umysł podświadomy nie zrozumie, że właśnie tego nie chcesz. Wówczas możesz się raczej spodziewać spełnienia tego, czego sobie nie życzysz.
Jeśli – powiedzmy – boli cię głowa, a chciałbyś się uwolnić od bólu, w żadnym przypadku nie wolno ci wypowiadać życzenia w sposób następujący: „Od tej chwili głowa nie będzie mnie już bolała!”
W takim sformułowaniu znalazły się aż dwa błędy: po pierwsze, użyłeś czasu przyszłego, po drugie, w sformułowaniu upragnionego celu jest negacja. Już samo słowo „ból” może raczej sprowadzić dolegliwość niż ją usunąć. Każde wyobrażenie ma tendencję do urzeczywistniania się. Używając negacji, wywołujesz obraz sytuacji negatywnej, ból głowy zatem, zamiast ustąpić, prawdopodobnie się nasili.
Zdanie określające twój cel musi mieć formę afirmacji wyrażonej w czasie teraźniejszym.
Afirmacje zawsze działają stymulująco. Kiedy cierpisz na ból głowy, sformułowaniem najbardziej zalecanym byłoby:


„Moja głowa jest lekka i jasna, moje myśli płyną spokojnym strumieniem, jestem skoncentrowany, rozluźniony, mam doskonałe samopoczucie!”


Poniżej znajdziesz wybór słów i pojęć przydatnych do pozytywnego formułowania życzeń:


harmonia                                   dobre samopoczucie
pomyślność                               aktywność
radość                                       zdrowy tryb życia
optymizm                                  zapał
samorealizacja                           panowanie nad sobą
szczęście                                   wiara
sukces                                      spokój
miłość                                       siła
ufność                                      sen
witalność                                 skupienie
poczucie bezpieczeństwa          niezależność
właściwe odżywianie               wydajność
pozytywne nastawienie            wolność
pewność siebie                        umiar
odprężenie                              wdzięczność
zadowolenie                            zdolność do miłości
skromność                              odwaga


Spośród wymienionych wybierz słowa, które najwięcej dla ciebie znaczą, są ci najbardziej potrzebne i wywołują w tobie największy rezonans. Im bardziej intensywne uczucia towarzyszą myślom o celu, tym prędzej go osiągniesz. Wybieraj tylko takie słowa, które przemawiają ci do wyobraźni, do których masz osobisty stosunek i nie są ci obojętne.
Poniżej chciałbym pokazać, jak w prosty sposób zamienić sformułowania zawierające negację na zdania afirmujące.
- Z każdym dniem coraz mniej się boję. – Moja odwaga rośnie z każdym dniem.
- Coraz rzadziej jestem w złym humorze. – Moje ciało jest w doskonałej formie.
- Nie będę się więcej jąkać. – Mówię płynnie i spokojnie.
- Wcale nie jestem zdenerwowany. – Czuję się bezpieczny i wierzę w siebie.


Jeżeli twój świadomy umysł sprzeciwia się sformułowaniu życzenia w czasie teraźniejszym, nie poddawaj się i nie zastępuj go czasem przyszłym. Twoja świadomość wierzy tylko w to, co da się udowodnić, natomiast twój umysł podświadomy zaakceptuje wszystko, co zobaczy albo usłyszy.
Przedstaw mu więc jednoznaczny i przekonujący obraz twego osiągniętego celu, tak aby mógł zacząć działać na rzecz jego urzeczywistnienia. Obrazowi musi towarzyszyć słowne sformułowanie życzenia. Po upływie krótkiego czasu, kiedy przekonasz się, że mimo twych oporów, podyktowanych racjonalnym myśleniem, trening umysłu przynosi pozytywne efekty, znikną twoje początkowe wątpliwości co do sensu formułowania celu w czasie teraźniejszym. Wówczas naprawdę będziesz w stanie wziąć własny los w swoje ręce.
A oto kilka dodatkowych reguł, których powinieneś przestrzegać wyrażając swoje życzenie:


- zdanie definiujące cel powinno być krótkie
Twoja podświadomość najłatwiej zapamiętuje proste i precyzyjne sformułowania. Im częściej w ciągu dnia będziesz przywoływał w umyśle obraz twojego spełnionego życzenia, tym silniej zapadnie ono w pamięć podświadomości.


- zdanie powinno odnosić się do ciebie lub twojego życia
Jeśli twoim celem jest idealny stan stosunków z życiowym partnerem, to zdanie definiujące cel powinno odnosić się do twojego postępowania, a nie do postępowania partnera. Zamiast mówić „On (ona) jest dla mnie coraz bardziej życzliwy i miły !” albo „Rozumiemy się coraz lepiej!”, skieruj uwagę na swoje zachowanie i sformułuj życzenie w sposób następujący:


„Akceptuję mojego partnera takim, jaki jest!” lub „Rozumiem go i jestem dla niego najlepszym partnerem!”


Pamiętaj, że każdy z nas odpowiada tylko za własne zachowanie i najlepiej je rozumie. Nie wolno zmuszać kogoś, aby się zmienił, ponieważ każdy ma prawo do własnej osobowości, czyli bycia sobą.
Musisz zatem przestrzegać pewnych reguł, jeśli chcesz, by trening umysłu okazał się metodą skuteczną, to znaczy jeśli chcesz osiągnąć swój cel. Najlepiej po prostu zapisz na kartce zdanie definiujące twoje życzenie.

Środki pomocnicze ułatwiające otrzymanie odpowiedzi

pytania dopuszczające różne możliwości odpowiedzi. Aby otrzymać wiarygodną odpowiedź na takie pytanie, trzeba posłużyć się środkami pomocniczymi.
Zakreśl na kartce papieru okrąg o średnicy około dziesięciu centymetrów i przeprowadź przez środek linię pionową i poziomą – powstanie krzyż zamknięty w kole. Podziel ramiona krzyża na sześć jednakowych części i, posuwając się od środka, zaznacz je cyframi od 1 do 5.
Najlepiej przygotuj sobie od razu kilka takich rysunków – przydadzą ci się na przyszłość.
Wymyśl teraz cztery możliwe odpowiedzi na pytanie leżące ci na sercu i zaznacz je w punktach przecięcia ramion z okręgiem. Weź wahadełko i pozwól mu „bujać się” pionowo nad środkiem okręgu.
Wahadło wychyli się w stronę właściwej odpowiedzi.
Oczywiście można by wpisać w okrąg także przekątne i w ten sposób dwukrotnie powiększyć wachlarz możliwych odpowiedzi. Nie wiadomo jednak, czy udałoby nam się wtedy jednoznacznie je odczytać, lepiej więc ograniczyć wybór do czterech możliwości.
Posługując się okręgiem, możesz otrzymać odpowiedzi na najróżniejsze pytania, na przykład:


- Jaki rodzaj pożywienia jest dla mnie najodpowiedniejszy (ryby, produkty mleczne, warzywa, owoce)?
- Który z moich wewnętrznych organów wymaga szczególnej troski (serce, płuca, wątroba, nerki)?
- Gdzie powinienem spędzić najbliższy urlop (w kraju, w Hiszpanii, we Włoszech, a może w Ameryce)?
W początkowej fazie pracy z wahadełkiem nie zadawaj swej podświadomości zbyt trudnych pytań.
Stopień trudności należy zwiększać stopniowo. Podsumowując: za pomocą wahadełka można otrzymać odpowiedzi na następujące pytania:
- Jaki zawód jest dla mnie najodpowiedniejszy?
- Gdzie zgubiłem daną rzecz?
- Czy to lekarstwo złagodzi moje dolegliwości żołądkowe?
- Czy X jest dla mnie odpowiednim partnerem?
- Czy mam kupić tę książkę?
- Czy mam kupić .......?
- Gdzie najkorzystniej dokonam zakupu?
- Gdzie najszybciej znajdę nowych znajomych (przyjaciółkę, przyjaciela)?
Oczywiście zawsze też możesz skorzystać z metody najprostszej, czyli odpowiedzi tak – nie, o ile w danym przypadku jest ona zadawalająca. Wówczas niepotrzebny będzie ci okrąg i zaznaczenie na nim pytań. Ustaliłeś już znaczenie różnych pozycji wahadełka. Nie wyjaśniłem ci jedynie znaczenia cyfr na ramionach krzyża. Oznaczają one wychylenie wahadła, czyli stopień wiarygodności odpowiedzi.
Rozpoczynając pracę z wahadełkiem nie oczekuj, że podświadomość od pierwszej próby podsunie ci właściwe odpowiedzi i rozwiązania. Na razie potraktuj wyniki pracy z wahadełkiem jako informacje dodatkowe. Dopiero kiedy nabierzesz wprawy i wystarczająco dużo doświadczenia, będziesz w stanie ocenić, czy otrzymana informacja jest prawdziwa czy nie.
Pracując z wahadełkiem możesz otrzymać odpowiedzi na pytania dotyczące innych ludzi. W tym celu będzie ci potrzebny przedmiot, z którym dana osoba przez dłuższy czas się stykała. Może to być część garderoby, klucz, biżuteria, list napisany jej ręką, a najlepiej fotografia.
Połóż przedmiot przed sobą na stole i potrzymaj nad nim wahadełko. Teraz zacznij stawiać pytanie metodą tak – nie, formułując je w sposób następujący:


- Czy ten człowiek jest mi życzliwy?
- Czy mogę mu zaufać?
- Czy jest w tej chwili w mieście?
- Czy cierpi na tę chorobę?
Kiedy nabierzesz doświadczenia w pracy z wahadełkiem, będziesz w stanie uzyskać na powyższe pytania precyzyjne odpowiedzi. Osoby z dużą praktyką potrafią za pomocą wahadełka udzielić informacji o losie czy miejscu pobytu zaginionych. Tego rodzaju trudne zadania wymagają jednak dużego doświadczenia i wprawy w pracy z wahadełkiem.
Na początku wykonuj ćwiczenia tak długo, jak długo jesteś w stanie utrzymać pełnąkoncentrację. Praca z wahadełkiem stanowi novum dla twojej podświadomości, dlatego twój podświadomy umysł będzie nią na początku zaintrygowany i da się wciągnąć do wspólnej zabawy.
Trwalsze zainteresowanie przyjdzie jednak dopiero później, w miarę postępu ćwiczeń a wahadełkiem, współdziałająca z tobą podświadomość zacznie ci z czasem dostarczać coraz dokładniejszych odpowiedzi na coraz trudniejsze pytania.

Technika pracy z wahadełkiem. Na co musisz zwrócić uwagę

Wahadełko można trzymać na dwa różne sposoby. Wybierz tę pozycję dłoni, która ci bardziej odpowiada, którą uznasz za wygodniejszą. Pracę z wahadełkiem rozpocznij od testu swej wrażliwości na wibracje. Połóż przed sobą na stole jakiś niewielki przedmiot, na przykład długopis albo zegarek na rękę, następnie weź w dłoń wahadełko i trzymaj je swobodnie opuszczone nad leżącym przedmiotem.
Po chwili wahadełko zacznie drgać, a tor jego ruchu będzie wskazywał niewidocznie pole energii przedmiotu. Wykonaj to ćwiczenie tak często, aż zacznie ci się udawać. Zmieniaj pozycję długopisu czy zegarka i obserwuj, jak będzie się zmieniał tor ruchu wahadełka. Kolejny krok, który powinieneś zrobić, to sprawdzić siłę swojej sugestii. Odłóż przedmiot i pozwól wahadłu swobodnie zwisać nad stołem. Teraz każ mu się poruszać zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Wahadełko prawie natychmiast wykona ruch.
Następnie wydaj polecenie ruchu przeciwnego do biegu wskazówek zegara itd. Ćwicz tak długo, aż wahadełko zacznie się zachowywać zgodnie z twoją wolą i natychmiast reagować na twój duchowy rozkaz. Zwykle efekt ten można osiągnąć już po krótkim czasie.
W dalszej fazie ćwiczeń możesz wykorzystać wahadełko do „rozmowy” z podświadomością.
Rozmowa ta będzie raczej jednostronna, będziesz bowiem zadawał pytania i próbował uzyskać na nie odpowiedzi. Najpierw jednak musisz ustalić, jaki ruch wahadła ma oznaczać odpowiedź pozytywną, a jaki negatywną. Ponadto, jeśli chcesz otrzymać właściwe odpowiedzi, musisz przestrzegać następujących
zaleceń:


1.Jeśli chcesz zadać podświadomości pytanie, twój umysł musi być wolny od wszelkich ubocznych myśli, musisz myśleć wyłącznie o swoim pytaniu. Skoncentruj się na nim całkowicie, w przeciwnym razie bowiem może się zdarzyć, że otrzymasz odpowiedź na inne pytanie, wyparte gdzieś w głąb podświadomości. Prawdopodobne jest też, że w ogóle nie otrzymasz odpowiedzi. Aby wykluczyć tego rodzaju sytuacje, pytaj tylko wtedy, gdy jesteś w pełni skoncentrowany. Pamiętaj, że pytanie ma być krótkie i konkretne, najlepiej wypowiedz je głośno.
Pytając wpatruj się w wahadełko i otwórz się na odpowiedź. Bądź odprężony, nie wolno ci wyczekiwać odpowiedzi z napięciem. Powinieneś zachować spokój i opanowanie. Najlepsza jest postawa dziecka, czyli ciekawość i przekonanie, że każda odpowiedź będzie dobra.


2. Ważne jest również, byś nie oczekiwał określonej odpowiedzi, twoja podświadomość prawdopodobnie potraktowałaby ją jako sugestię. Wówczas otrzymałbyś odpowiedź od umysłu świadomego, a nie od podświadomości. Bądź wewnętrznie otwarty i zachowaj cierpliwość, dopóki wahadełko nie wychyli się w określonym kierunku i nie zatrzyma w danej pozycji.
Po zadaniu pytania nie śpiesz się i nie przerywaj zbyt gwałtownie procesu wahania. Odczekaj tak długo, aż wahadełko całkowicie się uspokoi. Wtedy uzyskasz pewność co do odpowiedzi.


3. Pytania dla ciebie ważne stawiaj tylko wtedy, kiedy jesteś sam na sam z wahadełkiem.
Obecność innych osób mogłaby wpłynąć na odpowiedź. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy w pomieszczeniu, w którym pracujemy, znajdują się osoby nastawione niezwykle sceptycznie do pracy z wahadełkiem.
Zanim przejdziesz do zadawania pytań podświadomości, musisz najpierw nauczyć się interpretować każdorazową reakcję wahadełka. Weź wahadełko i pozwól mu swobodnie „bujać się” nad stołem. Odczekaj, aż się całkowicie uspokoi. Wtedy zwróć się do podświadomości z pytaniem: „Który ruch ma oznaczać ?”
Wahadełko przyjmie jakąś pozycję. Zapamiętaj ją albo zrób krótką notatkę. Następnie w ten sam sposób zapytaj, jaka pozycja ma oznaczać „nie”, „nie wiem”. „nie chcę powiedzieć”.
Odpowiedź twierdzącą, czyli „tak”, mogłaby, na przykład, oznaczać wychylenie w prawo, odpowiedź „nie” pokazywałby ruch w lewo. Drgania z prawa do lewa mogłyby oznaczać „nie wiem”, natomiast ruch wahadłowy od i do ciebie – „nie chcę powiedzieć”.
Dokonawszy tych ustaleń, będziesz wiedział, jak interpretować ruchy wahadła.


Pierwszym pytaniem jakie zadasz podświadomości, mogłoby być, na przykład, pytanie o imię twego podświadomego umysłu. Czy będąc w stanie rozluźnienia właściwie je zrozumiałeś? Trzymając wahadełko możesz pytać o to po cichu, ale będzie najlepiej, kiedy odezwiesz się głośno: „Czy dobrze cię zrozumiałem? Czy mam cię nazywać....?
Ruch wahadełka przyniesie ci odpowiedź czy informacja, jaką uzyskałeś w stanie rozluźnienia, była właściwa , czy nie.
Istnieją dwa sposoby zadawania pytań, na które możesz uzyskać odpowiedź od swojej podświadomości. Pierwszy już poznałeś. Posługując się powyższą techniką, możesz otrzymać odpowiedź na te pytania, na które da się odpowiedzieć słowem „tak”, „nie”, „nie wiem”, czy „nie chcę powiedzieć.”
Odpowiedź na pytania bardziej złożone uzyskamy posługując się pytaniami szczegółowymi.


Rozpatrzmy, na przykład, taką sytuację:
Zgubiłeś klucz do mieszkania. Twoja podświadomość zarejestrowała to zdarzenie i może ci dopomóc w ich odnalezieniu, ale musisz zadać jej właściwe pytania. Jeśli zapytasz: „Gdzie jest mój klucz?”, otrzymana odpowiedź „tak” albo „nie” na nic ci się nie przyda. Dlatego należy posłużyć się pytaniami szczegółowymi:
- Czy zgubiłem klucz w domu” – Nie .
- Czy zgubiłem go dziś rano, robiąc zakupy? – Tak.
- Czy to się stało, kiedy szedłem ulicą Leśną? – Nie.
- Czy zgubiłem go idąc Parkową? – Tak.
- Czy zgubiłem go w sklepie spożywczym przy Parkowej? – Tak
- Czy wypadł mi z torby kiedy płaciłem przy kasie? – Tak.
Otrzymawszy taką odpowiedź, powinieneś pójść do sklepu i zapytać o klucze; zguba z pewnością się odnajdzie.
Posługując się metodą zadawania pytań szczegółowych, możesz otrzymać od swej podświadomości odpowiedź na każde pytanie.

Wypytywanie podświadomości za pomocą wahadełka

Jeśli nie zajmowałeś się nigdy dotąd rozwijaniem swych zdolności duchowych, może się zdarzyć, że nasunie ci się tyle pytań do swojej podświadomości, iż nie będziesz wiedział, od czego zacząć. Dlatego na początku trudno ci będzie rozstrzygnąć, które odpowiedzi faktyczne pochodzą od twej podświadomości, a które są „tylko” produktem twojego rozumu, „odzywającego się bez pytania”. Użycie wahadełka daje ci możliwość uzyskania od podświadomości jednoznacznej i zrozumiałej odpowiedzi.
Jeśli chcesz się zapoznać z techniką wahadełka, musisz, rzecz jasna, przede wszystkim zaopatrzyć się w ten instrument. Kupiony w sklepie spełnia wszystkie niezbędne funkcje.
Na początek jednak wystarczy ci wahadełko „własnej produkcji”. Potrzebne będą ciężarek z metalu i cienka nić. Sprawdzonym wariantem wahadełka jest obrączka przywiązana do jedwabnej lub innej nici.
Niezależne od tego, jakim wahadełkiem się posługujesz, zawsze przestrzegaj następujących reguł postępowania:
- traktuj swoje wahadełko jak rzecz wartościową i bardzo osobistą, której nikt nie powinien dotykać;
- jeśli ktoś inny posługiwał się twoim wahadełkiem, musisz potrzymać je przez chwilę pod bieżącą wodą; woda zneutralizuje wahadełko, to znaczy „zmyje” z niego obcą energię;
- zanim zaczniesz ćwiczyć, chuchnij kilka razy na wahadełko, aby naładować je swoją energią. Przestrzegaj ponadto następujących zasad:
1. Ćwicz z wahadełkiem tylko wtedy, gdy jesteś spokojny i zrównoważony, a twój umysł jest wypoczęty.
2. Przed rozpoczęciem pracy starannie umyj ręce, aby usunąć wszelkie zakłócające wibracje energetyczne.
3. Zdejmij metalowe przedmioty, na przykład zegarek; metal może mieć wpływ na wychylenie wahadełka.
Jeżeli wykonałeś wszystkie niezbędne kroki, jesteś przygotowany do pierwszej praktycznej próby z wahadełkiem.

Archiwum bloga