Obserwatorzy

O wszystkim , co w życiu może być ważne.

Oldis Mikst TV

Zmień swoje życie

Grunt to pewność siebie

Usprawiedliwianie się


Poprzednio dowiedzieliśmy się, ze przekonania jednostki wpływają na jej działania i same są kształtowane przez te działania czy też przez ich interpretację. W 1960 roku
przeprowadzono niezwykle znaczący eksperyment z udziałem pacjentów poddanych
chirurgicznemu rozdzieleniu półkul mózgowych (zabiegi tego rodzaju stosowane są w leczeniu padaczki). Operacja polega na przecięciu ciała modzelowatego (corpus callosum), które łączy korę obu półkul, umożliwiając komunikację między nimi Uczestnikom eksperymentu pokazano po dwa rysunki, każdy z nich zarejestrowała jedna półkula mózgowa (przez przeciwległe oko), a następnie serię innych ilustracji, spośród których należało wybrać kolejne dwie, związane tematycznie z oglądanymi wcześniej. Lewa półkula jednego z badanych „obejrzała" na rysunku kurzy pazur, natomiast prawa - ośnieżony dom. Kiedy poproszono tę osobę o wybranie rysunków wiążących się z pokazanymi przed chwilą, wskazała ona ilustracje przedstawiające
kurczaka oraz szuflę do odgarniania śniegu, czyli dokonała trafnego wyboru. Wybór kurczaka uzasadniła ona tym, ze na poprzednim rysunku widziała kurzy pazur, jednak wyjaśniając związek między łopatą do odgarniania śniegu a ośnieżonym domem powiedziała: „Aby posprzątać kurnik, należy mieć łopatę do odśnieżania" Ta zaskakująca odpowiedź całkowicie zmieniła nasze poglądy na temat przebiegu procesów myślenia.
Oczywiście podane wyjaśnienie nie było prawdziwą przyczyną wyboru łopaty, która wyraźnie odnosiła się do ośnieżonego domu. Prawa półkula tej osoby nie mogła jednak przekazać zarejestrowanego obrazu do półkuli lewej, myślącej werbalnie, toteż ta ostatnia, zauważywszy wybraną ilustrację, wymyśliła wytłumaczenie. Lewa półkula stworzyła zatem własną interpretację (według terminologii NLP „usprawiedliwienie") działania. Uczestnik eksperymentu nie zdawał sobie sprawy z tego, ze podane przez niego uzasadnienie było sztucznie sfabrykowane, obydwa skojarzenia wydawały mu się równie naturalne. Fakt, że podał on tę interpretację bez namysłu, dowodzi jednak, iż mózg potrafi znaleźć wytłumaczenie dla każdej sytuacji.
Inne badania potwierdziły odkrycie, iż formułujemy interpretację lub wytłumaczenie własnych zachowań i stosujemy się do nich w dalszym postępowaniu. Na ogół nie zdradzamy takich usprawiedliwień innym osobom, a przynajmniej nie mówimy o nich. Przechowujemy je w świadomości i pozwalamy im kierować dalszymi zachowaniami. Usprawiedliwienia te z reguły są pozytywne albo negatywne, optymistyczne albo pesymistyczne. Gracz w golfa, który nie zdołał umieścić piłki w dołku z odległości jednego metra, poszukując dla siebie optymistycznego usprawiedliwienia mógłby stwierdzić- „To do mnie niepodobne, co za pech", po czym zapomniałby o tym zdarzeniu uznawszy je za nieistotne. Z kolei pesymistyczne usprawiedliwienie porażki w meczu tenisowym brzmiałoby zapewne. „Przecież to oczywiste Backhand zawsze mnie zawodzi". Pani domu, która przygotowała wyśmienite potrawy na cześć specjalnych gości, mimo usłyszanych komplementów może sformułować negatywną interpretację całego wieczoru i wszystkich uwag, wypowiedzianych pod jej adresem przez uczestników spotkania. Mówiąc żargonem NLP, usprawiedliwia się ona ze swojego zachowania. Jego wspomnienie i towarzyszące mu odczucia zostają w ten sposób utrwalane i oddziałują na przyszłe działania w sposób pozytywny albo negatywny, w zależności od charakteru usprawiedliwienia.
Zauważ, że tenisista użył słowa „zawsze", które jest częstym przejawem nieracjonalnego sposobu myślenia. Zwróć również uwagę, że usprawiedliwienia obecnych zachowań nie muszą pozostawać w związku z osiąganymi dotychczas wynikami. Wprost przeciwnie pani domu może cieszyć się opinią niezrównanej kucharki i organizatorki przyjęć, a tenisista mógł mieć na swym koncie więcej zwycięstw niż jego optymistycznie nastawiony przeciwnik. Problem polega na tym, że osoba myśląca pozytywnie zapamiętuje najlepsze chwile ze swojego życia, natomiast osoba myśląca negatywnie - najgorsze. Zatem me fakty wchodzą tu w grę, lecz ich interpretacja oraz wywołane przez nią samopoczucie, które oddziałuje na przyszłe zachowania.
Nasze indywidualne mapy świata - coraz bardziej szczegółowe w wyniku uzupełniania ich o kolejne interpretacje rozmaitych zachowań - stają się naszą rzeczywistością.
W dłuższej perspektywie rzeczywiste osiągnięcia jednostki nie odbiegają od sformułowanej przez nią interpretacji czy oceny własnych działań. Wspomniane na początku rozdziału badania wyników osiąganych przez optymistów i pesymistów wykazały, ze optymistycznie nastawieni agenci ubezpieczeniowi realizowali o 20 procent wyższą sprzedaż niż ich koledzy -pesymiści (dzięki testom psychometrycznym postawy takie jak pesymizm lub optymizm z łatwością można ocenić), mimo takich samych kwalifikacji i doświadczenia zawodowego. Po roku optymiści zwiększyli swą przewagę do 57 procent, odnotowując nawet większy wzrost wyników mierzonych w liczbach bezwzględnych. Ich pozytywne „usprawiedliwienia" nabrały charakteru samospełniającej się przepowiedni, pomagając zachować wytrwałość, decydującą o
sukcesie w zawodzie sprzedawcy, oraz stan ducha, który każe dążyć do sukcesu mimo
przytrafiających się po drodze porażek. Zatem nasz sposób myślenia o rozmaitych elementach rzeczywistości, czyli ich interpretacja, zawsze wpływa na nasze przyszłe działania, a tym samym na osiągnięcia. W ostatecznym rozrachunku „pozytywne usprawiedliwienia", przynoszą pozytywne rezultaty.

Brak komentarzy:

Archiwum bloga