Pomyślmy najpierw o kilku prostych kotwicach, czyli bodźcach, które pomogą nam osiągnąć pożądany stan. Mogą one angażować dowolny z pięciu zmysłów, jednak najłatwiej wykorzystać do tego celu trzy podstawowe, tj. wzrok, słuch i dotyk Np. obraz czerwonego światła prawdopodobnie uruchomi skojarzenie z nakazem zatrzymania się. Kotwice słuchowe otaczają nas ze wszystkich stron, najczęściej bywają zawarte w rzeczywistym lub wyobrażonym brzmieniu słów. Kiedy mówisz sobie „uważaj", koncentrujesz się, stajesz się czujny i rozważny. W rzeczywistości nie musisz słyszeć tego słowa czy widzieć czerwonego światła, gdyż bodźce odebrane przez zmysły wewnętrzne uruchamiają tę samą reakcję. Splatając ręce w geście wyczekiwania stosujesz kotwicę kinestetyczną lub czuciową. Przyglądając się drobnym, rytualnym czynnościom, wykonywanym przez sportowców tuz przed startem w zawodach, zauważysz, jak różnorodne bywają stosowane przez ludzi kotwice.
Ponieważ będziemy się nimi posługiwać, ilekroć odczujemy potrzebę wywołania określonego stanu umysłu, muszą one być dyskretne, innymi słowy, nie mogą być oczywiste dla innych.
(Przejęte od goryli uderzanie się obiema rękami w piersi może wzbudzać poczucie dominacji,jeżeli jednak współpracownicy zaobserwują ten gest, twoja dalsza kariera może stanąć pod znakiem zapytania!). Kotwica musi również być jednoznacznie przyporządkowana określonemu celowi. Oznacza to, że nie należy wykorzystywać w tym charakterze gestów wykonywanych wielokrotnie w ciągu dnia. Np. uniesiony do góry kciuk lub znak koła uczyniony przez złączenie kciuka z palcem wskazującym mogą być idealnym bodźcem, uruchamiającym pozytywne nastroje, lecz nie będą one jednoznacznie przyporządkowane konkretnemu stanowi mistrzostwa, który pragniesz wywołać.
Wymyśl teraz trzy bodźce, angażujące po jednej z trzech głównych modalności. Kotwicą
wzrokową może być dowolny obraz, który kojarzysz z określonym stanem umysłu, np.
wybrany obiekt z twojej wizji mistrzostwa. Kotwicą słuchową mogłoby być słowo, które
najlepiej ilustruje pożądany stan, np. „pewność siebie" lub „spokój". W charakterze kotwicy kinestetycznej możesz wykorzystać rzeczywisty bodziec czuciowy, np. dotknięcie kciukiem wskazującego lub środkowego palca - gest zarówno dyskretny, jak i nie stosowany powszechnie. Jednak równie dobrze może nią być podkurczenie palców lewej stopy lub podrapanie się w kark.
Aby nadać wybranym bodźcom charakter kotwic, przywołaj w wyobraźni doświadczenie
mistrzostwa, rozwijając je aż do punktu kulminacyjnego, w którym wszystkie modalności są silnie zaznaczone i doznajesz ogólnego poczucia doskonałości. Wkraczając w tę fazę, zastosuj wszystkie trzy kotwice - jednocześnie lub jedną szybko po drugiej. Wypowiedz wybrane słowo lub słowa, zobacz obraz i wykonaj zaplanowany gest. Owe trzy bodźce zostały w ten sposób skojarzone z doświadczeniem mistrzostwa. Jeżeli nie jesteś pewien, czy wystarczająco intensywnie przeżyłeś to wyobrażenie lub nie zastosowałeś kotwic we właściwym momencie, powtórz ćwiczenie. Kolejne wizualizacje wzmocnią skojarzenie kotwic z określonym stanem ducha.
Obserwatorzy
O wszystkim , co w życiu może być ważne.
Oldis Mikst TV
Zmień swoje życie
Grunt to pewność siebie
Ustanawianie kotwic
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O mnie
Linki
Wyszukiwarki
Download
Archiwum bloga
-
►
2010
(204)
- ► października (13)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz