Obserwatorzy

O wszystkim , co w życiu może być ważne.

Oldis Mikst TV

Zmień swoje życie

Grunt to pewność siebie

Dzień 4 i 5

Z.Królicki - Dlugi relaks (Zagiecie czasu, Zagiecie czasoprzestrzeni, Kontakt telepatyczny) T001
Rozpoznawanie submodalności jest podstawową techniką, nadającą się do wykorzystania w
wielu sytuacjach.
• Zrelaksuj się osiągając stan alfa. Przeznacz dużo czasu na wykonanie tego ćwiczenia, upewniwszy się wcześniej, że nikt nie będzie ci przeszkadzał.
• Wybierz dwa wyraźne wspomnienia: pierwsze - przyjemne, dotyczące sytuacji, kiedy
osiągnąłeś doskonałe wyniki lub mistrzostwo w wykonywanych czynnościach; drugie -
przykre, związane ze złymi rezultatami, które wprawiły cię w złość, gniew lub zażenowanie.
• Prześledź wszystkie modalności: widzenie, słyszenie i odczuwanie, identyfikując możliwie najwięcej submodalności.
• Wykonaj kilka dodatkowych ćwiczeń na rozpoznawanie submodalności, tym razem kreując
wizje innego rodzaju przeżyć (z życia zawodowego, towarzyskiego i osobistego).
• Staraj się rozpoznać możliwie najwięcej submodalności, zwracając uwagę, które z nich towarzyszą pozytywnym, przyjemnym doświadczeniom, a które - przykrym i negatywnym.
• Zaobserwuj jednocześnie, czy jedną z modalności przypominasz sobie z większą łatwością niż pozostałe (np. szybciej odtwarzasz w myślach obrazy niż dźwięki), czy może jedna z trzech podstawowych sprawia ci szczególne trudności.
• Po zakończeniu każdej sesji sporządź notatki, które wykorzystasz w ciągu kolejnych dni.

Dzień 2 i 3

Medytacja wieczorna - Wzmocnienie pozytywnych emocji _ A.Wójcikiewicz

• Uporządkuj cele z listy, wykonując ćwiczenie dotyczące cyklu treści życia. Zaklasyfikuj je odpowiednio do kategorii „wiedzieć", „robić", „zdobyć/mieć",
„współżyć" oraz „być", a następnie ustal własny cykl, posługując się przedstawioną metodą.
• Znajdź czas na ćwiczenie relaksacyjne i przywołanie przyjemnych wspomnień.
• Posługując się niedominującą ręką, zapisz cechy, które najlepiej cię charakteryzują
• Wybierz jeden negatywny wizerunek samego siebie i wyraź go jednym, przejrzystym
zdaniem.
• Zdefiniuj nowe przekonanie, którym chcesz zastąpić dawne.
• Wyobraź sobie siebie w roli osoby, którą pragniesz być, postępującego w myśl pozytywnego przekonania.
• Stwórz możliwie najbardziej wyraziste wyobrażenie osoby, którą pragniesz być, w razie potrzeby wzorując się na zachowaniach postaci „modelowych".

21-dniowy plan działania - Dzień 1

Medytacja poranna - Energetyzacja celów _ A.Wójcikiewicz
Programowanie neurolingwistyczne jest niezwykle praktyczną dyscypliną wiedzy, znajdującą coraz szersze zastosowanie w kontekście życia osobistego i zawodowego. Zasady NLP odnoszą się do wszystkich aspektów ludzkiej egzystencji i każdy z nas może spożytkować proste techniki, oferowane przez tę naukę. Bez trudu można opanować je samodzielnie, toteż nie musisz korzystać z pomocy nauczycieli czy uczęszczać na zorganizowane kursy. Uczenie się polega na podejmowaniu działań NLP stale się rozwija i ewoluuje, by zaspokoić potrzeby ludzi w sferze rozwoju osobowości, umiejętności komunikowania się oraz wszechstronnej efektywności. Ucząc się i stosując nabytą wiedzę w praktyce, ty również przyczyniasz się do rozwoju tej dyscypliny nauki czy - jak kto woli – sztuki. Podstawowe pytanie, zadawane przez
NLP, brzmi. „Czy ta metoda jest skuteczna?" Jeżeli nie, należy zapytać- „Czy mogę coś
zmienić, by zaczęła przynosić efekty?"
W niniejszej publikacji opisałem wiele praktycznych technik i ćwiczeń. Być może wypróbowałeś już kilka z nich lub nawet wszystkie. Mogłeś również przeczytać całość z zamiarem realizacji ćwiczeń po zakończeniu lektury, kiedy lepiej zrozumiesz naturę NLP. Teraz proponuję wykonanie szeregu prostych czynności, które w 21 dni przeprowadzą cię przez główne techniki NLP, wymagając działania, a nie przeglądania publikacji, chociaż w razie potrzeby możesz powrocić do tekstu, by przypomnieć sobie potrzebne metody. Opracowany przeze mnie plan nie jest bynajmniej wyczerpujący, lecz nie widzę powodu, dla którego nie mógłbyś dzięki niemu podnieść jakości swego życia i umiejętności osiągania celów. Trzy tygodnie nie wydają się długim okresem w porównaniu z utrwalanymi przez całe życie nawykami i przekonaniami na temat samego siebie.
Jeżeli wykonałeś już jakieś ćwiczenie zamieszczone w 21-dniowym planie działania, powtórz je, zmieniając sytuację, w której chciałbyś poprawić swoje działania. Wiedzę i umiejętności zawsze można podnieść na wyższy poziom. Jeżeli np. po raz drugi sporządzasz listę celów, przewidzianą na pierwszy dzień , porównaj ją z poprzednią wersją i sprawdź, czy po przyswojeniu sobie pozostałej części materiału wprowadziłeś jakieś zmiany.
Zaproponowany plan jest bardzo elastyczny. Jeżeli np. uważasz, że ćwiczenia przypadające na sobotę lub niedzielę lepiej byłoby wykonać w dniu roboczym, zmień kolejność działań.
Większość osób, które praktykują NLP, uważa je za zabawę. Nie musisz narzucać sobie
surowej dyscypliny, by przebrnąć przez uciążliwy program, wystarczy ci dziecięca ciekawość, chęć samodoskonalenia i odwaga dokonywania zmian. Pierwszym i najważniejszym krokiem jest postanowienie realizacji zalecanych działań. Ponieważ jednak wszyscy jesteśmy niewolnikami dotychczasowych nawyków i stylu życia, możesz więc potrzebować kotwicy, przypominającej o podjętym zobowiązaniu. Możesz wykorzystać w tym celu liczbę 21, dowolne słowo lub symbol, bezpośrednio kojarzące się z twoim planem, umieszczone na lustrze w łazience, na desce rozdzielczej w samochodzie lub naklejone na okładce twojego kalendarza - sam wiesz najlepiej, jaki sposób jest dla ciebie najskuteczniejszy. • Sporządź listę celów i skoryguj je, zadając pytania wymienione w rozdziale 2.
• Czy są one szczegółowe?
• Czy masz nad nimi bezpośrednią kontrolę?
• Czy dysponujesz zasobami niezbędnymi do ich realizacji?
• Po czym poznasz, że osiągnąłeś wyznaczone cele?
• Czy są one wyrażone pozytywnie?
• Czy charakteryzują się właściwym stopniem trudności?
• Na co i na kogo jeszcze mogą wpłynąć twoje cele?

Rozumienie różnic osobowości

Ewa Foley - Pokonaj Stres
Strategie myślenia obejmują jeszcze jeden aspekt, ułatwiający kształtowanie stosunków z innymi. Niektóre z nich funkcjonują na wyższym i bardziej uniwersalnym poziomie niż poprawne pisanie lub zapamiętywanie, są zarazem ściślej powiązane z tym, co moglibyśmy określić mianem różnic osobowości Np. niektóre osoby przede wszystkim zauważają podobieństwa, podczas gdy inne zwracają uwagę na różnice. Ich postawę można nazwać odpowiednio nastawieniem na zgodność lub na niezgodność. Robiąc zakupy, przedstawiciele pierwszej z wymienionych kategorii będą wybierać znane i wypróbowane produkty, podczas gdy osoby nastawione na niezgodność będą szukać nowych i oryginalnych artykułów. Strategia ta funkcjonuje w taki sam sposób, jak każdy wzorzec myślenia, jest to utrwalony nawykiem schemat postrzegania, który uformował w mózgu szerokie „autostrady" neuronalne. Tego rodzaju strategia wyższego rzędu (lub „makrostrategia") jest generalizacją, ponieważ jednak łatwo ją rozpoznać, może ona być cennym środkiem, umożliwiającym zrozumienie drugiej osoby, nawet przypadkowego klienta, i nawiązanie kontaktu.
Na jakie inne podstawowe strategie powinniśmy zwrócić uwagę' Jedna z nich dotyczy
uwzględniania poglądów innych osób albo ferowania wyroków opartych na własnej,
wewnętrznej argumentacji Ludzie, którzy kierują się osobistymi kryteriami, nie zwracając uwagi na myśli lub uczucia innych, na ogół nie odnoszą sukcesów w przedsięwzięciach o charakterze usługowym, gdzie nacisk musi być położony na zaspokajanie wymagań narzuconych z zewnątrz. Jedna ze znanych mi firm stosowała procedurę rekrutacji pracowników, polegającą na tym, że każdy z kandydatów kolejno stawał przed pozostałymi i odpowiadał na zadawane przez nich pytania. Niektóre osoby absolutnie nie były zainteresowane rolą członka audytorium, bardziej koncentrując się na sobie i własnym wystąpieniu niż na konkurentach.
Tymczasem kandydatów oceniano na podstawie ich zachowania w roli słuchaczy, pozwalało
bowiem ono stwierdzić, w jakim stopniu dostosowują się do wymagań zewnętrznych i jaką
wagę przywiązują do opinii innych.
Osobom o silnym systemie wartości wewnętrznych mogłyby odpowiadać zawody nie
wymagające utrzymywania bliskich stosunków z innymi, np. rewidenta lub kontrolera jakości, którym nie wolno ulegać subiektywnym wrażeniom. Obecnie dominują jednak stanowiska pracy, na których wymaga się zogniskowania uwagi na ludziach. Zapewne mógłbyś zaklasyfikować większość swych kolegów z pracy do wymienionych kategorii. Kolejne rozróżnienie strategii opiera się na stosowaniu wewnętrznego albo zewnętrznego układu odniesień do oceny własnych osiągnięć. Niektóre osoby bywają zadowolone z dobrze wykonanej pracy, a ich satysfakcja pochodzi „z wewnątrz". Inni potrzebują zewnętrznych dowodów uznania, np. poklepania po plecach, świadectwa lub awansu.
Jeszcze jedno kryterium rozróżniania strategii dotyczy rodzaju motywacji, tj. dążenia do przyjemności albo unikania bólu. Każdy z nas w podstawowym zakresie postrzega ból i przyjemność w ten sam sposób, kierując się ku drugiej i starając omijać pierwszy, jednak zdarza się, że jedna z tych tendencji wyraźnie dominuje. Zatem niektóre osoby będą ogniskować cele i motywy na zapobieganiu utracie pracy, odkładaniu pieniędzy na czarną godzinę, oszczędzaniu energii i paliwa i unikaniu niepowodzeń. Inni natomiast przyjmą bardziej pozytywne nastawienie, sprawdzając nowe rozwiązania i czerpiąc możliwie najwięcej przyjemności z wszelkiego typu sytuacji.
Ostatnia z makrostrategii odnosi się do możliwości albo konieczności jako źródła motywacji.
Niektórzy wykonują to, co powinni lub muszą, podczas gdy inni robią to, co - jak sądzą - mogą lub potrafią. Powyższe rozróżnienie występuje również w metamodelu w formie modalnych operatorów możliwości i modalnych operatorów konieczności. Dwa wymienione sposoby myślenia posługują się odrębnymi językami. Podobnie jak wszystkie cechy osobowości człowieka, i te strategie bywają mniej lub bardziej przydatne, w zależności od kontekstu.
Zawód, który wymusza ścisłe przestrzeganie określonych norm i zasad, będzie odpowiadał osobie motywowanej koniecznością, natomiast do wykonania zadań wymagających kreatywności i inicjatywy lepiej będzie się nadawał ktoś, kto myśli w kategoriach możliwości.
Ludzie zawsze będą częścią twoich dążeń oraz czynnikiem ogólnej harmonii, od której zależy ostateczny sukces. Otrzymałeś do dyspozycji szereg technik, dzięki którym możesz nawiązać z nimi kontakt ułatwiający osiąganie zamierzonych celów.

Stosunki z partnerem

Medytacja-Wzmacniajacego-Oddechu(1)
Chociaż zazwyczaj żywimy niezachwiane przekonanie o doskonałej znajomości charakteru
własnej żony lub męża, każdy spór ujawnia różnice między naszymi indywidualnymi mapami rzeczywistości, nierzadko równie głębokie jak w przypadku osób spotykanych w pracy. Ich źródłem są wielokrotnie już wspomniane odmienne preferencje w zakresie sposobu myślenia.
Czy któreś z poniższych zdań wydaje ci się znajome?
— Kocham cię, skarbie — oświadcza mąż wróciwszy do domu.
— Nie kochasz mnie — odpowiada żona.
— O czym ty mówisz? — pyta zaskoczony.
— Słowa nic nie kosztują. Już od dawna nie przynosisz mi kwiatów, nigdy razem nie
wychodzimy, nigdy nie patrzysz na mnie tak jak dawniej.
— Co to znaczy: „nie patrzę na ciebie"? Mówię ci, że cię kocham.
Między małżonkami nabrzmiewa konflikt. Ona pragnie widzieć przejawy miłości. To, co słyszy, nie ma dla mej znaczenia, bez względu na przejrzystość komunikatu, sformułowanego przez myślącego słuchowo męża.
Przypatrzmy się teraz małżeństwu o odwrotnym układzie preferencji. Mąż okazuje żonie miłość w sposób wizualny, obsypując ją kwiatami i upominkami, zapraszając do restauracji i na koncerty, zwracając uwagę na stroje.
Pewnego dnia żona stwierdza — Nie kochasz mnie.
Mąż zostaje wytrącony z równowagi: — Jak możesz tak mówić? Spójrz, jakie zapewniłem ci warunki (wskazując ręką pokój). A te wszystkie miejsca, które zobaczyłaś podczas naszych zagranicznych podróży? Czy nie widzisz, że cię kocham?
— Ale nigdy mi tego nie mówisz. Nigdy nie słyszę od ciebie tych słów.
— Kocham cię — wrzeszczy mąż, aż słychać go dwie ulice dalej. Nietrudno przewidzieć, jak bezcelowe będą kolejne próby porozumienia w przypadku tego typu niezgodności.
Wyobraźmy sobie kolejną niedobraną parę o klasycznym układzie modalności, t.j
kinestetycznego mężczyznę i kobietę o preferencjach wzrokowych. Mąż wraca do domu i
przytula żonę.
— Nie dotykaj mnie — wrzeszczy żona — zawsze się na mnie rzucasz. Tylko to potrafisz robić.
Dlaczego nie możemy razem wyjść i rozerwać się, jak inne małżeństwa. Popatrz na mnie,
zanim mnie dotkniesz.
O ile rozumie się sposób myślenia partnera, drobna korekta zachowania pozwala na poprawę sytuacji. Najczęściej jednak małżonkowie nie są świadomi prawdziwej przyczyny owej niemożności porozumienia się, która prawdopodobnie przejawiłaby się również w związku z inną osobą.
Dlaczego tego rodzaju sytuacje zdarzają się w bliskich związkach, w których
spodziewalibyśmy się po każdym z partnerów znajomości preferencji drugiej strony? W
przypadku miłości romantycznej oddziaływanie tych preferencji bywa spotęgowane, najlżejsze dotknięcie, szczególne spojrzenie lub ton głosu mogą uruchomić nieproporcjonalnie silną reakcję. Obserwowanie tego rodzaju związków jest doprawdy poglądową lekcją potęgi odzwierciedlania, harmonizowania systemów reprezentacji i innych technik NLP. Nie należy jednak zapominać, że miłość romantyczną charakteryzują pewne wyjątkowe cechy.
W pierwszej fazie, kiedy zakochujemy się, z reguły używamy wszystkich trzech modalności, pragnąc zadowolić i zrozumieć drugą stronę, toteż indywidualne preferencje pozostają ukryte.
Mąż patrzył dawniej na żonę w szczególny sposób i kupował jej kwiaty i obejmował czule i mówił słowa, które sprawiały jej przyjemność. W miarę przygasania miłości romantycznej każda ze stron powraca do preferowanego sposobu myślenia, który uważała za najważniejszy dla obojga, ponieważ był on najważniejszy dla niej. Jeżeli między dwojgiem partnerów istnieje tego typu dysharmonia i żadne z nich nie rozumie jej prawdziwej natury, nawiązany w pierwszej fazie kontakt nie ma szans przetrwania.
Nie oznacza to bynajmniej, że każdy człowiek posługuje się tylko jednym systemem
reprezentacji. Wprost przeciwnie, używamy wszystkich modalności, lecz jedną z nich wyraźnie preferujemy. Zatem o ile chcielibyśmy, by partner mówił, że kocha, i okazywał to, istnieje tylko jedna forma okazania tych uczuć, stanowiąca szyfr do naszych indywidualnych preferencji i sprawiająca, iż czujemy się bezgranicznie kochani.
Zwykłe odzwierciedlanie, obejmujące kontakt wzrokowy, gesty, dotknięcia, poszanowanie
„przestrzeni osobistej", ton głosu i szybkość mówienia, pozwoliłoby uniknąć wielu małżeńskich problemów. Delikatne dopasowanie i prowadzenie umożliwiłoby wówczas niemal każdą pożądaną zmianę stanu, zwłaszcza gdyby zabiegom tym towarzyszyły słowa zgodne z preferencjami partnera.
NLP oferuje skuteczne strategie we wszelkiego rodzaju sytuacjach, nie wyłączając
romantycznej miłości. Wykonując poniższe ćwiczenie, możesz rozpoznać własną strategię.
Najkorzystniej byłoby pracować wspólnie z inną osobą, ponieważ język gestów zazwyczaj
dostarcza informacji szybszych i dokładniejszych niż świadome, werbalne odpowiedzi. Możesz jednak wykonać to zadanie samodzielnie, zwłaszcza jeśli nauczyłeś się precyzyjnie rozpoznawać submodalności kreowanych wizji.
Po pierwsze, spróbuj przypomnieć sobie konkretną sytuację, kiedy czułeś się bezgranicznie kochany. Powróć do tej chwili i przeżyj ją ponownie, doznając tego samego uczucia (w razie potrzeby możesz osiągnąć stan alfa i wykonać to ćwiczenie tak jak inne, wymagające przywołania wspomnień).
Odpowiedz na poniższe pytania. Abyś doświadczył tak głębokiego uczucia miłości, partner musi okazać je poprzez:
Bodźce wzrokowe:
• kupując ci prezenty?
• zapraszając cię np. do restauracji, na koncerty etc.?
• patrząc na ciebie w określony sposób?
(Osoba, która towarzyszy ci podczas wykonywania tego ćwiczenia, powinna uważnie
obserwować wszelkie sygnały potwierdzenia, np. lekkie skinienia głowy lub zmianę wyrazu twarzy, poprzedzające odpowiedź werbalną )
Bodźce słuchowe
• mówiąc w określony sposób, że cię kocha?
Bodźce kinestetyczne
• dotykając cię w określony sposób?
Jeżeli pracujesz wspólnie z inną osobą, możesz powtórnie odpowiedzieć werbalnie na
powyższe pytania, zapoznawszy bowiem się z sygnałami języka gestów, będzie ona mogła
sprawdzić, które z nich stanowią najbardziej stanowcze potwierdzenie. Możesz również
przypomnieć sobie inne doświadczenia z przeszłości, dostarczające kolejnych przykładów twojej strategii, i porównać wyniki obydwu ćwiczeń. Opierając się na zgromadzonej wiedzy, wywołaj teraz submodalności dla każdego z systemów reprezentacji, wzrokowego, słuchowego i kinestetycznego. Zapytaj: „Jak konkretnie? Okaż, powiedz, zademonstruj". Rozpoznaj te cechy wymienionych bodźców, które mają dla ciebie największe znaczenie.
Wcześniej dowiedzieliśmy się, ze odkrywanie strategii polega na identyfikacji modalnosci i submodalności określonego stanu lub przeżycia, a także ich „składni", tj. kolejności. Najpierw mogłeś odebrać bodziec wzrokowy wewnętrzny, który ustąpił miejsca wewnętrznej, słuchowej reprezentacji w formie dialogu wewnętrznego, po której z kolei odczułeś wewnętrzne ciepło, przyjemność, spokój lub cokolwiek innego, z właściwymi tym doznaniom submodalnościami.
Powyższą strategię możemy zapisać w następujący sposób Wz (wrażenia wzrokowe
zewnętrzne), Sdw (słuchowe - dialog wewnętrzny), Kw (kinestetyczne wewnętrzne). Oczywiście może ona obejmować więcej elementów, które razem stanowią skuteczną strategię doznawania określonego stanu lub przeżycia, w tym przypadku - kochania i bycia kochanym.
Niewiele osób naprawdę wywiera istotny wpływ na nasze życie, a więc bez większego trudu można rozszyfrować ich strategie. W tym celu podczas każdego spotkania lub rozmowy należy uważnie obserwować ich zachowanie (np. ruchy oczu, wskazujące rodzaj konstruowanej reprezentacji). Znajomość oraz poszanowanie strategii myślenia innych zapewni ci przewagę decydującą o powodzeniu w komunikacji z bliskimi oraz trwałość szczęśliwego związku.

Układanie stosunków z innymi

Medytacja o Dwóch Sercach
Przeramowanie jest uniwersalną metodą kreowania możliwości wyboru, skuteczną również w sferze stosunków interpersonalnych. Czy możesz znaleźć kontekst, w którym zachowanie twoich kolegów byłoby możliwe do zaakceptowania, a nawet godne pochwały? Czy oprócz złych istnieją również pozytywne aspekty waszych wzajemnych relacji (np. „Mark jest nieznośny, ale z nim zawsze wiesz, na czym stoisz"). Spróbuj zmienić kontekst, by ujrzeć sytuację w innym świetle: „Widuję go zaledwie raz w tygodniu, więc nie muszę zaprzątać sobie tym uwagi".
Jeżeli irytuje cię konkretna cecha lub sposób zachowania określonej osoby, np. ton głosu lub szczególny sposób mówienia, zwizualizuj waszą ostatnią rozmowę zmieniając jedną lub dwie submodalności. Mógłbyś rozpocząć od zastąpienia głosu męskiego kobiecym lub odwrotnie, chyba że bardziej inspiruje cię np. Kaczor Donald. Możesz również wyobrazić sobie, iż osoba ta ma około 30 cm wzrostu, i zaobserwować, jak zmieni się wówczas jej oddziaływanie na ciebie. Zastąpiwszy wszystkie negatywne submodalności wzmacniającymi, zapożyczonymi z spotkania z kimś, kogo szanujesz i z kim utrzymujesz życzliwe stosunki, możesz całkowicie przeobrazić charakter waszych wzajemnych relacji. Ilekroć odbierzesz bodziec zmieniający twój stan (może nim być ów szczególny sposób mówienia lub odgłos kroków tej osoby, zbliżających się do drzwi twojego pokoju) zastosuj opracowaną zawczasu kotwicę, która pozwoli ci zapanować nad własnymi odczuciami.
Postępując w ten sposób, możesz kształtować swe stosunki z innymi według własnej woli, dostrzegając zarazem wszelkie merytoryczne problemy (jeżeli takie występują) w nowym, bardziej obiektywnym świetle. Najważniejsze jest jednak to, iż od tej chwili relacje z określoną osobą nie będą ci przeszkadzać, lecz pomagać w osiąganiu celów. Spróbuj dowolnie zmienić submodalności stosując rzutowanie w przyszłość. Powtarzaj w myślach wyobrażenie nadchodzącego spotkania, aż przestanie ono uruchamiać dotychczasowe reakcje. Kilka tego rodzaju „prób" sprawi, iż przeprogramujesz swój umysł i przy najbliższej okazji odegrasz nową rolę z niezachwianą pewnością siebie.
Nie zapominaj o tym, czego nauczył cię metamodel. Osoby uważane powszechnie za asertywne lub apodyktyczne często posługują się jego wzorcami, zastawiając na ciebie pułapki.
Wielokrotnie w nie wpadłszy, zaczniesz odczuwać dyskomfort w rozmowie z nimi i
negatywnie oceniać całość waszych relacji. Staraj się rozpoznawać utarte schematy językowe i traktuj je stosownie do ich rzeczywistej wartości, zamiast reagować emocjonalnie na każde nieuzasadnione słowo czy stwierdzenie. Sformułowanie w myślach właściwego pytania całkowicie odmieni twój stan ducha (zapewniając ci zrozumienie i opanowanie sytuacji), dzięki czemu będziesz mógł zacząć zadawać je głośno, przeobrażając charakter wzajemnych stosunków. Kiedy zadasz około dziesięciu uprzejmych pytań metamodelu, twój kolega czy szef z pewnością zacznie darzyć cię większym szacunkiem, bez względu na to, czy wzrośnie również jego sympatia do ciebie. Zastosowanie omówionych wcześniej technik harmonizowania sposobu myślenia, odzwierciedlania oraz dopasowania i prowadzenia sprawi natomiast, że będziesz zarówno szanowany, jak i lubiany. Powyższe metody stanowią niezwykle skuteczne środki zmiany twojego wizerunku w oczach innych osób, nieświadomych stosowanych przez ciebie zabiegów.
Rozpatrywane zasady dotyczą wszelkiego typu relacji. Jeżeli w twoim życiu najbardziej liczą się stosunki rodzinne i towarzyskie, natomiast do spraw zawodowych przywiązujesz mniejszą wagę, proponowana metoda może okazać się przydatna w odniesieniu do wąskiego grona rodziny i przyjaciół. W otoczeniu każdego z nas jest jednak ktoś, kto w znacznym stopniu oddziałuje na nasze życie, wpływając na skuteczność w dążeniu do celów, oraz kilka osób o znaczeniu drugoplanowym. Warto zatem uporządkować tych kilka istotnych relacji, które najsilniej wpływają na nasze uczucia i osiągnięcia.